- Zamożność, bogactwo, dostatek nie są przeszkodą do zbawienia - zapewniał bp Andrzej Czaja podczas I Pielgrzymki Przedsiębiorców.
W pielgrzymkowej Mszy św. uczestniczyli Henryk Galwas, prezes Zarządu Opolskiej Izby Gospodarczej, marszałek województwa opolskiego Andrzej Buła, przedsiębiorcy z rodzicami, a także olescy parafianie. Wszystkich przywitał ks. Walter Lenart, proboszcz parafii Bożego Ciała w Oleśnie, który wraz z ks. Krystianem Muszalikiem, diecezjalnym duszpasterzem przedsiębiorców, koncelebrował Eucharystię.
Msza św. została odprawiona przy ołtarzu polowym w sanktuarium św. Anny w Oleśnie Anna Kwaśnicka /Foto Gość - Ta pielgrzymka jest dla mnie ważna. Za wyróżnienie uważam to, że pierwsza pielgrzymka jest właśnie tutaj. Wprawdzie nie pochodzę z samego Olesna, ale to sanktuarium zawsze było dla mnie miejscem świętym - mówi Wilhelm Beker, prezes Zarządu Okręgowej Spółdzielni Mleczarskiej w Oleśnie. - Wielu przedsiębiorców jest wierzącymi ludźmi, a te spotkania to okazja, by poruszać inne tematy niż tylko biznesowe. Wielu przedsiębiorców pomaga Kościołowi poprzez zaangażowanie w swoich parafiach, a także poprzez zaangażowanie w remont katedry opolskiej - podkreśla prezes Beker.
- Jako przedsiębiorcy potrzebujemy swojego duszpasterstwa, dlatego sami zwróciliśmy się do biskupa z prośbą o wskazanie duszpasterza - mówi prezes Beker. To też podkreśla H. Galwas. - Przedsiębiorcy idą z duchem czasu, tak jak inne grupy społeczne, potrzebują wsparcia duchowego. Również przedsiębiorcom potrzeba stwarzać okazje, by mogli Bogu podziękować za to, co osiągnęli - mówi prezes Galwas.
- Spotykamy się z naszym duszpasterzem, rozmawiamy i wszędzie, gdzie jest to możliwe, pokazujemy, że jesteśmy pod duchową opieką ks. Krystiana Muszalika - dodaje.
- Ta pielgrzymka bardzo mnie wzruszyła. W Opolskiej Izbie Gospodarczej pracuję już 19 lat, a dziś jestem po raz pierwszy na pielgrzymce właśnie przedsiębiorców. Warto było poświęcić ten czas, warto było poświęcić się temu celowi. Słowo księdza biskupa bardzo mocno do nas trafiło. Ufam, że wszyscy zrozumieliśmy, o co tak naprawdę chodzi w naszej pracy - przyznaje prezes Galwas.
- W diecezji opolskiej mamy ogrom przedsiębiorców, których nie chcemy pozostawić poza duszpasterską troską. Chcemy ich powierzać Panu Bogu, by z Bożą pomocą wykonywali swoją pracę w służbie ludowi tej ziemi - mówi ks. Muszalik.
- W zamyśle księdza biskupa jest troska o duchowy rozwój tych, którzy na naszej opolskiej ziemi pracują. Chcemy gromadzić przedsiębiorców na pielgrzymkach, stworzyć im okazję do spotkania, do rozmów oraz do wspólnego przeżywania czasu wolnego - mówi duszpasterz. Już odbyło się spotkanie opłatkowe przedsiębiorców. Było też kilka inicjatyw spotkania przy poświęceniu nowych zakładów.
- Na co dzień pracuję w seminarium duchownym w Opolu. Jestem otwarty na propozycje nawet pojedynczych przedsiębiorstw, w których jakieś inicjatywy będą się działy, czy to przy okazji poświęcenia nowych zakładów, czy przy innych wydarzeniach - zapewnia duszpasterz.
- Cokolwiek czyniąc, pracując, musimy liczyć na Bożą opiekę w podejmowanych działaniach. „Daremne wasze wstawanie przed świtem i przesiadywanie do późna w nocy” (Ps 127), jeśli to nie będzie pobłogosławione przez Pana Boga. Wszystko, co człowiek czyni, potrzebuje Bożego błogosławieństwa - dodaje ks. Muszalik.
Kolejna pielgrzymka odbędzie się w pierwszą niedzielę lipca w 2019 roku. Tym razem przedsiębiorcy zagoszczą w Branicach, by poznać tamtejsze „Miasteczko Miłosierdzia”.