Co usłyszał Szymon Hołownia w Guadalupe?
Najważniejsze w chrześcijaństwie jest to, że Bóg stał się człowiekiem. On mówi naprawdę, nie tylko, że był i będzie, ale że jest. Jest głodnym, więźniem, uchodźcą, wyśmiewanym, wyszydzanym – to On. Czasem mam wrażenie, że gdyby dzisiaj Jezus przyszedł, to ostatnim miejscem, do którego by dotarł, są nasze kościoły, sale spotkań naszych wspólnot. Że siedziałby tam, gdzie my się boimy nawet podejść. Bo On przecież był krytykowany za to, że zadaje się z prostytutkami, ze zdrajcami swojego narodu, z oszustami – mówił Szymon Hołownia podczas II Pielgrzymki Ann i Hann na Górę Świętej Anny. Ponieważ pielgrzymka w tym roku przypadła w święto Narodzenia Najświętszej Maryi Panny jej inicjator i organizator – o. Antoni K. Dudek OFM – zaprosił także panie o imieniu Maria.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.