Powrót do strony
  • nasze media
  • Kontakt
SUBSKRYBUJ zaloguj się
PROFIL UŻYTKOWNIKA
Wygląda na to, że nie jesteś jeszcze zalogowany.
zaloguj się
lub
zarejestruj się
Wiara.pl - Serwis

Opolski

  • Nowy numer
  • AKTUALNOŚCI
  • OPINIE
  • GALERIE
  • ARCHIWUM
  • KONTAKT Z ODDZIAŁEM
  • Liturgia
  • Diecezje
    • Bielsko-Żywiecka
    • Elbląska
    • Gdańska
    • Gliwicka
    • Katowicka
    • Koszalińsko-Kołobrzeska
    • Krakowska
    • Legnicka
    • Lubelska
    • Łowicka
    • Opolska
    • Płocka
    • Radomska
    • Sandomierska
    • Świdnicka
    • Tarnowska
    • Warmińska
    • Warszawska
    • Wrocławska
    • Zielonogórsko-Gorzowska
  • O diecezji
    • HISTORIA DIECEZJI
    • KURIA
    • PARAFIE
    • BISKUPI

Najnowsze Wydania

  • GN 31/2025
    GN 31/2025 Dokument:(9358597,Ziemi całowanie)
  • GN 30/2025
    GN 30/2025 Dokument:(9350861,Zepsuty kompas)
  • GN 29/2025
    GN 29/2025 Dokument:(9344585,Wielkie dzieło tysiąclecia)
  • GN 28/2025
    GN 28/2025 Dokument:(9337843,Egocentryzm i poświęcenie)
  • Historia Kościoła (10) 04/2025
    Historia Kościoła (10) 04/2025 Dokument:(9291754,Bóg historii nieoczywistych. Edytorial nowego wydania „Historii Kościoła”)
opole.gosc.pl → Wiadomości z diecezji opolskiej → Pielgrzymka do dawnego obozu jenieckiego

Pielgrzymka do dawnego obozu jenieckiego przejdź do galerii

Dlaczego Brytyjczycy, Kanadyjczycy, Australijczycy, Nowozelandczycy, obywatele RPA odwiedzają Łambinowice?

 
Potomkowie jeńców idą Aleją Kasztanową, którą prowadzeni do obozu byli ich przodkowie Andrzej Kerner /Foto Gość

- Przyjechałem tu z pielgrzymką, by upamiętnić mojego ojca Johannesa Stephanusa Momberga. Wojna była ważną częścią jego życia. Kiedy wrócił z niewoli po wojnie, w szpitalu w Pretorii przez rok dochodził do siebie. Tak był wycieńczony, m.in. z powodu dyzenterii. Ale dał radę, był mocnym człowiekiem. Dożył 89 lat! - mówi Johan Momberg z Republiki Południowej Afryki.

Wraz z grupą kilkudziesięciu innych potomków dawnych brytyjskich jeńców wojennych 11 września odwiedził tereny dawnego obozu jenieckiego Lamsdorf, a dokładniej mówiąc - Stalagu VIII B (344). W pielgrzymce Johannowi Mombergowi towarzyszył syn Christiaan Momberg, mieszkający obecnie w Irlandii.

To naprawdę jest pielgrzymka. Około 30 ludzi z różnych krajów świata - należących w czasie II wojny światowej do Wspólnoty Brytyjskiej - od momentu kiedy wysiedli w Sowinie przy dawnej stacji kolejowej, dokąd docierali transportami jeńcy brytyjscy przeznaczeni do stalagu Lamsdorf - zachowuje się z ogromnym pietyzmem wobec tej ziemi.

Choć ze stacji kolejowej został tylko budynek - dziś będący w rękach prywatnych, i choć dawnych torów już nie ma - stają na budowanym torowisku, fotografują dwa dawne drewniane wagony dziś służące za garaż, zbierają grudki ziemi.

W wolnym pochodzie idą kilkaset metrów na stary cmentarz jeniecki w Sowinie. Opowiadają sobie wzajemnie szczegóły historii swoich ojców, dziadków. Żołnierzy z Australii, Kanady, Nowej Zelandii, RPA, którzy spędzili kilka lat w Lamsdorf. Niektórzy zabierają stąd kamyczki, szyszki.

Joan Gautier z Vancouver (Kanada) kładzie obozowe zdjęcie swojego ojca Williama Tuckera przy brukowanej alei kasztanowej. Fotografuje je. - Mój tata spędził tu całe pięć lat, ale przeżył i przetrwał „marsz śmierci” - mówi pani Gautier. Ta aleja to właściwie jedyna dostępna pozostałość wielkiego stalagu. Resztki fundamentów zabudowań obozowych porosły krzakami, drzewami. Aleja kasztanowa była główną drogą , którą wprowadzani byli jeńcy do obozu.

- To naprawdę poruszające, jak głęboko potomkowie jeńców przeżywają przyjazd tutaj - mówi dr Anna Wickiewicz, kierownik Działu Edukacji i Wystaw Centralnego Muzeum Jeńców Wojennych w Opolu-Łambinowicach. Towarzyszy gościom, oprowadza, odpowiada na wiele pytań, które zadają. Przy okazji niektórzy z wizytujących przekazują muzeum dokumenty wojenne, zdjęcia swoich przodków.

- Te pielgrzymki zaczęły się dzięki mojemu przyjacielowi Charlesowi Saundersowi, który był jeńcem w Lamsdorf. To on poprosił mnie, żebym zorganizował pierwszy wyjazd do Łambinowic w 2005 r. Żyje do dzisiaj, w ubiegłym roku obchodził setną rocznicę urodzin! Od niego wzięło się i zaczęło to ogromne zainteresowanie rodzin losami swoich ojców i dziadków, jeńców Lamsdorf - tłumaczy Philip Baker, organizator wycieczek - pielgrzymek.

W Stalagu VIII B Lamsdorf w czasie II wojny światowej uwięzionych było ok. 50 tysięcy jeńców różnej narodowości służących w brytyjskiej armii. To niemal jedna trzecia wszystkich jeńców w brytyjskich mundurach wziętych do niewoli przez Wehrmacht.

Więcej na ten temat w "Gościu Opolskim" 30 września.

Pielgrzymka do dawnego obozu jenieckiego   Christiaan Momberg i Johan Momberg przekazują dr Annie Wickiewicz dokumenty związane z ich dziadkiem i ojcem. Andrzej Kerner /Foto Gość

« ‹ 1 › »
Potomkowie byłych jeńców brytyjskich w dawnym obozie Lamsdorf

Foto Gość DODANE 12.09.2018 AKTUALIZACJA 12.09.2018

Potomkowie byłych jeńców brytyjskich w dawnym obozie Lamsdorf

​11.09.18, Sowin, Łambinowice. Kilkudziesięciu członków rodzin byłych jeńców brytyjskich odwiedziło teren byłego obozu jenieckiego w Lamsdorf. Przyjechali z różnych krajów świata, m.in. z Kanady, Australii, Wielkiej Brytanii, Republiki Południowej Afryki, Irlandii.  
oceń artykuł Pobieranie..

ak

|

GOSC.PL

publikacja 12.09.2018 20:54

0 FB Twitter
drukuj wyślij zachowaj
TAGI:
  • JEŃCY WOJENNI
  • LAMSDORF
  • STALAG VIII B LAMSDORF
  • ŁAMBINOWICE

Polecane w subskrypcji

  • Drużyna Augustyna. Uśmiech Bożej dobroci w sercu Pragi
    • Z bliska
    • Marcin Jakimowicz
    Drużyna Augustyna. Uśmiech Bożej dobroci w sercu Pragi
  • Prezydencki ekspert o planowanej reformie edukacji: „Pancerz wiedzy, wiary i cnoty zastępuje cienka błona empatii i dobrostanu”
    • Rozmowa
    • Szymon Babuchowski
    Prezydencki ekspert o planowanej reformie edukacji: „Pancerz wiedzy, wiary i cnoty zastępuje cienka błona empatii i dobrostanu”
  • Jan Sebastian Bach – harmonia strumienia, doskonałość gotyckiej katedry. Co można usłyszeć w religijnych dziełach kompozytora?
    • Kultura
    • Szymon Babuchowski
    Jan Sebastian Bach – harmonia strumienia, doskonałość gotyckiej katedry. Co można usłyszeć w religijnych dziełach kompozytora?
  • O teksańskich kowbojach, którzy mówili po śląsku
    • Świat
    • Barbara Gruszka-Zych
    O teksańskich kowbojach, którzy mówili po śląsku
  • IGM
  • Gość Niedzielny
  • Mały Gość
  • Historia Kościoła
  • Gość Extra
  • Wiara
  • Foto Gość
  • Fundacja Gość Niedzieleny
  • O nas
    • O wydawcy
    • Zespół redakcyjny
    • Sklep
    • Biuro reklamy
    • Prenumerata
    • Fundacja Gościa Niedzielnego
  • DOKUMENTY
    • Regulamin
    • Polityka prywatności
    •  
  • KONTAKT
    • Napisz do nas
    • Znajdź nas
      • Newsletter
        • Zapisz się już dziś!
  • ZNAJDŹ NAS
WERSJA MOBILNA

Copyright © Instytut Gość Media.
Wszelkie prawa zastrzeżone. Zgłoś błąd

 
X
X
X