- Bogu zależy na tym, abyśmy się z Nim spotkali - przekonywał ks. Mateusz Buczma podczas pierwszego spotkania Akademii Duchowości.
Po raz drugi w diecezji opolskiej odbywa się Akademia Duchowości. To cykl ośmiu otwartych spotkań, które raz w miesiącu będą odbywały się w domu katechetycznym przy katedrze opolskiej. Nie ma indeksów, nie ma sprawdzania obecności. Jest konferencja, jest i impuls do osobistej pracy - swoiste zadanie domowe.
- Przed wami staną osoby, które będą próbowały podzielić się z swoim doświadczeniem i w prosty sposób wprowadzać w pewne tematy. Chciałbym, żeby ten cykl mógł w czymś nam pomóc, być dla nas inspiracją, być czymś, co nas pociągnie dalej - wyjaśniał ks. Mateusz Buczma, diecezjalny koordynator ruchów, wspólnot i stowarzyszeń, który poprowadził pierwsze spotkanie. Wzięło w nim udział niespełna 10 osób.
Ksiądz Buczma mówił o modlitwie, a właściwie podpowiadał, od czego zacząć. - Mam wrażenie, że wiele kryzysów i trudu w życiu i w życiu duchowym zaczyna się od trudności w modlitwie - podkreślił na początku. Przekonywał, że nieraz błędnie patrzymy na praktyki duchowe jako na drabinę, po której wspinamy się do nieba, jakby nasza modlitwa, nasze posty mogły wpłynąć na Pana Boga, jakbyśmy prowadzili z Nim mały handelek.
- W takim spojrzeniu to ja muszę coś zrobić, żeby coś od Pana Boga dostać. Objawienie chrześcijańskie totalnie rozwala nam ten schemat. Bóg wybrał nas przed założeniem świata. Inicjatywa miłości jest zawsze po Jego stronie - tłumaczył ks. Buczma.
- Nie dziwię się ludziom, którzy odchodzą od Pana Bogu, jeśli dotknięci są ideą, że z Panem Bogiem się handluje, że jeśli złoży się Panu Bogu odpowiednią ofiarę, użyje się odpowiedniej formy modlitewnej, to On życzliwie spojrzy - mówił. Nakreślał też, sięgając m.in. do spotkania Jezusa z Samarytanką przy studni, obraz Boga, który jest spragniony uwagi człowieka. - Bóg mnie i ciebie zapragnął. Bóg chce mojej i twojej uwagi. Bogu zależy na tym, abyśmy się z Nim spotkali - przekonywał.
Podkreślał, jak ważne jest, by spełniając czynności religijne, mieć w sercu pragnienie spotkania z Bogiem. - A co, jeśli nie odkrywam w sobie takiego pragnienia? - postawił pytanie ks. Buczma.
- Może być w twoim sercu nieprawdziwy obraz Pana Boga. Jeśli Pan Bóg jest w moim życiu policjantem, księgowym czy dobrym wujaszkiem, to ja mogę nie mieć ochoty, by z Nim budować relację. Jesteśmy zaproszeni, by odkrywać obraz Pana Boga jako kochającego Ojca - tłumaczył.
A zadanie domowe? - Zachęcam was, byście usiedli przed Panem Bogiem w kościele czy w swoim pokoju i w sercu bardzo spokojnie powtarzali: „Boże, chcę się teraz z Tobą spotkać”. Mogą pojawić się w twojej głowie myśli i emocje. Przypatruj się swojemu sercu, jak reagujesz, kiedy próbujesz w ten sposób się modlić - zachęcał.
Kolejne spotkanie w ramach Akademii Duchowości odbędzie się 10 listopada o 10.00, również w domu katechetycznym przy katedrze w Opolu. Ks. Łukasz Knosala, duszpasterz akademicki, podzieli się tym, jak modlić się Biblią.