Eskalacja i kontrola

Służba życiu nierozdzielnie wiąże się z miłością mężczyzny i kobiety, z miłością mającą także swój cielesny i seksualny wymiar.

Jednak samo pożądanie ciała drugiej osoby i dążenie do jego zaspokojenia to jeszcze nie miłość. Zresztą – łatwo się okłamywać, nawet w małżeństwie. Fizyczne pożądanie może przybierać różne kierunki i kształty. Młodociane czasem miłostki, czasem wybryki. Małżeńskie zdrady w szerokiej gamie. Perwersyjne skłonności homoseksualne, sadystyczne, pedofilskie, zoofilia, a pewnie jeszcze inne. Wszystkie łączy wspólna cecha – oderwanie przeżyć seksualnych tak od służby życiu, jak i od małżeńskiej miłości. Niektóre z nich szczególnie uderzają w drugiego człowieka, odbierają mu osobową godność, ranią nie tylko ciało, ale i duszę. Nie wolno zapomnieć o pewnej prawidłowości fizjologicznej. Otóż każde doznanie cielesne domaga się następnego razu. Tylko że ten następny raz musi być intensywniejszy od poprzedniego. Stąd bierze się eskalacja wynaturzonych zachowań. A to potrafi być bardzo niebezpieczne, jeśli wymknie się spod kontroli. Grozi to i w małżeństwie. Ale pogłębiona miłość między małżonkami pełni wspomnianą funkcję kontrolną. Dlatego miłość trzeba pielęgnować.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..