Konkurs organizowało Koło Misyjne z Zespołu Szkolno-Przedszkolnego w Ciasnej, które działa pod opieką kamilianina o. Jerzego Wilka z Sekretariatu Misyjnego Zakonu Posługującego Chorym. Dlatego wśród wielu pytań nie zabrakło również kilku dotyczących ojców kamilianów i Madagaskaru, gdzie duszpastersko pracował o. Jerzy, ale gdzie też pielgrzymował św. Jan Paweł II.

W zmaganiach, które odbyły się w środę 15 maja, każdą szkołę podstawową z powiatu lublinieckiego mogło reprezentować 3 uczniów. Ostatecznie do testu zasiadło 19 uczestników z 7 szkół. Wpierw zmierzyli się z 60 pytaniami zamkniętymi. Wyłoniona dziesiątka pisemnie odpowiadała na 10 pytań otwartych, a finałowa piątka losowała po 3 pytania z puli kilkudziesięciu pytań o różnej skali trudności.

Pojedynek był na wysokim poziomie, co wielokrotnie podkreślali członkowie konkursowego jury. Laureatką została Zofia Kurek z V klasy szkoły podstawowej w Ciasnej. Tuż za nią uplasował się Marcin Sygula ze szkoły w Zborowskiem, a trzecie miejsce zajęła Aleksandra Parkitna, ósmoklasistka z Sierakowa Śląskiego.

  Marcin Sygula, Zofia Kurek i Aleksandra Parkitna wraz z jury. Anna Kwaśnicka /Foto Gość

- Zaczęłam się uczyć w drugiej połowie kwietnia. Korzystałam z książki o Janie Pawle II i stron internetowych. Urodziłam się już po śmierci papieża, ale moja mama i babcia widziały go - opowiada Zosia. Przyznaje, że w teście nie była pewna odpowiedzi na 11 pytań, a - jak się okazało - popełniła tylko 5 błędów. - Dużo czytałam o dzieciństwie papieża i o jego wszystkich pielgrzymkach. To najbardziej mi się podobało i bardzo mnie ciekawiło - dodaje dziewczynka.

- To nie jest mój pierwszy konkurs wiedzy o św. Janie Pawle II. Wcześniej brałem udział w konkursach gminnych. Wiele wiem o papieżu z Kościoła i od rodziców. To wielka postać - mówi Marcin.

Również dla Oli to nie był pierwszy konkurs o tej tematyce. Jej wiedza z roku na rok jest większa. - Uczę się z mamą, która ma dużą wiedzę o św. Janie Pawle II. Oglądam też filmy o nim, czytam informacje w internecie - podkreśla nastolatka. I dodaje: - To papież z Polski, wielka osoba, dla której mam wielki podziw.

- Na niektóre pytania nie znałam odpowiedzi. Ale chyba najtrudniejsza była część o Madagaskarze. Finał mnie trochę zestresował, ale poszło dobrze - uśmiecha się Ola tuż przed wręczeniem nagród.