Pielgrzymka mniejszości narodowych i etnicznych na Górę Świętej Anny.
Chcę wyrazić radość, że tak wysokiej rangi urzędnicy rządu niemieckiego, pamiętając o wielkim wkładzie arcybiskupa Alfonsa Nossola w dzieło pojednania polsko-niemieckiego, pośrednio wyrażają i nam to też uświadamiają, jak wielka jest rola Kościoła w dziele pojednania narodów. Tego Kościoła, na który dziś tak bardzo się w całym świecie nastaje. Rolę Kościoła się dzisiaj lekceważy. Wręcz są takie środowiska, które chcą zniszczyć autorytet Kościoła. Kto wtedy będzie wołał m.in. o pojednanie, o życie na miarę Ewangelii? – mówił bp Andrzej Czaja podczas dzisiejszej (2 czerwca) pielgrzymki mniejszości narodowych i etnicznych na Górę Świętej Anny.
Odbywała się ona niemal dokładnie w 30. rocznicę pierwszej po wojnie oficjalnej Mszy św. w języku niemieckim odprawionej na Górze Świętej Anny w pamiętny dzień 4 czerwca 1989 r. Pamiętny dla całej Polski ze względu na wybory, w czasie których obalony został monopol partii komunistycznej. Dla Ślązaków o tożsamości niemieckiej – także ze względu na Mszę w ich języku, którą odprawił wtedy dla wielkiej liczby przybyłych o. Teofil Wyleżoł OFM.
W tym roku w grocie lurdzkiej zgromadziło się ok. dwa tysiące wiernych mniejszości niemieckiej oraz grupa reprezentująca społeczność Romów z przewodniczących ich stowarzyszenia Janem Korzeniowskim. We Mszy św. wzięli udział liczni przedstawiciele władz państwowych i samorządowych. Stronę niemiecką reprezentował ambasador RFN Rolf Nikel, konsul RFN w Opolu Birgit Fisel-Rösle oraz Bernd Fabritius, pełnomocnik rządu RFN ds. mniejszości narodowych i etnicznych oraz wysiedleńców. Natomiast polską – europoseł właśnie zakończonej kadencji Marek Plura, poseł Ryszard Galla, wicemarszałek województwa opolskiego Roman Kolek, przewodniczący stowarzyszeń społeczno-kulturalnych mniejszości niemieckiej - Bernard Gaida i Rafał Bartek, starostowie i burmistrzowie gmin.
Mszy św. dla pielgrzymów przewodniczył biskup pomocniczy z Paderborn Matthias König, który jest delegatem Konferencji Biskupów Niemieckich ds. duszpasterstwa niemieckojęzycznego za granicą, koncelebrował biskup opolski Andrzej Czaja oraz kilkunastu księży duszpasterzy mniejszości. W liturgii używano języka niemieckiego, polskiego, a także romskiego.
- Żyjmy sami wiarą w Jezusa Chrystusa w Jego Kościele. Przekazujmy tę wiarę w naszych rodzinach, dzieciom i młodzieży. Czyńmy to w języku niemieckim, Romowie w swoim własnym. Uczmy też katechizmu w naszej śląskiej gwarze, po naszymu, po śląsku. Nieśmy naszą wiarę w przestrzeń publiczną, aby odnawiane było oblicze ziemi – prosił pielgrzymów bp Czaja.