To tegoroczne hasło, ale i opis atmosfery panującej na 23. Święcie Młodzieży.
Od poniedziałku 15 lipca do soboty 20 lipca prawie 700 młodych uczestniczyło w Święcie Młodzieży na Górze Świętej Anny. Kolejni przyjeżdżali na wieczorne koncerty. – Współczesny świat, media społecznościowe są mocno nastawione na to, żeby było śmiesznie, ale czasami to jest śmiech przez łzy. Radość to owoc Ducha Świętego, jest ona mocno zakorzeniona w Panu Jezusie. I niekoniecznie musi być fajnie, ale będąc blisko Niego, nawet w cierpieniu można być radosnym i spokojnym, mieć poczucie, że jestem w rękach dobrego Boga. To chcemy pokazać – tłumaczy o. Teofil Niewiński OFM. Dodaje, że źródłem radości jest też spotkanie z drugim człowiekiem, budowanie relacji. Franciszkańska „radość doskonała” widoczna była podczas konferencji, ale i wieczornych nabożeństw. Były też spotkania w grupach, codzienna Eucharystia i adoracja Najświętszego Sakramentu, okazja do spowiedzi, odwiedzenia namiotu spotkania lub powołań, Droga Krzyżowa dróżkami i bitwa na rymowanki między franciszkanami.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.