Dwa dni wielbienia w przestrzeni miasta przejdź do galerii

Festiwalowi towarzyszą warsztaty wielbienia, które prowadzi Poldek Twardowski w salach Państwowej Szkoły Muzycznej w Raciborzu.

- Od początku zależało nam na tym, żeby ten festiwal mobilizował młodych ludzi zaangażowanych w dzieła muzyczne, żeby dał im możliwość zarówno ćwiczenia, jak i zaprezentowania swoich umiejętności przed publicznością - mówi ks. Adam Rogalski, proboszcz parafii NSPJ w Raciborzu.

Na przestrzeni lat formuła festiwalu zmieniała się, zmieniało się też miejsce, w którym się odbywał. Tym razem po raz drugi scena stanęła na Placu Dominikańskim, pomiędzy kościołem św. Jakuba a blokami mieszkalnymi. Przed sceną kilka rzędów krzeseł, a przy kościelnym murze plenerowa kawiarnia z domowymi wypiekami, kawą i herbatą. W niej każdy może się poczęstować smakołykami, a potem rozsiąść przy stolikach zrobionych z drewnianych palet. To przytulne miejsce, stwarzające przestrzeń do rozmowy ze znajomymi czy z wolontariuszami, jest pomysłem Kai Orłowskiej i Ani Czech ze Składu Raciborskich Wieczorów Uwielbienia, który współorganizuje tegoroczną edycję festiwalu.

- Festiwal Spotkałem Pana nabiera charakteru ewangelizacyjnego. Wyszliśmy z Raciborskiego Centrum Kultury w przestrzeń miejską. Staramy się być blisko ludzi, stąd jesteśmy tuż obok rynku - wyjaśnia ks. Adam Rogalski.

I tak w programie pierwszego festiwalowego dnia znalazły się świadectwa, m.in. misjonarki na Filipinach, konferencja ks. Artura Juzwy, inscenizacja "Opowieść o Jonaszu" i koncert uwielbienia z adoracją krzyża. - Włączamy się w inicjatywę Polska pod krzyżem, stąd na scenie nie ma żadnej dekoracji, a tylko sam krzyż - mówi ks. A. Rogalski.

Cały tegoroczny festiwal upływa w klimacie wielbienia. Niedzielne koncerty też będą koncertami uwielbienia. Pierwszy poprowadzi Poldek Twardowski wraz uczestnikami warsztatów, a drugi - zespół O-mega z raciborskiej parafii Matki Bożej.

- Nasz zespół powstał ze scholi parafialnej. Muzyką chcemy wielbić Pana Boga, a gramy m.in. na czuwaniach młodzieżowych w Annuntiacie. Koncert na festiwalu to nasz pierwszy raz na scenie - opowiada Piotr Thamm. Jest ich dziewięcioro. Grają na gitarze, basie, perkusji, paninie, skrzypcach i wiolonczeli. Prowadzi ich ks. Artur Juzwa. - Jesteśmy najmłodszym zespołem i stażem, bo działamy od 1,5 roku, i wiekiem, bo jesteśmy młodzieżą licealną. Z przesłaniem wiary chcemy docierać do naszych rówieśników - przekonuje Piotr.

- Muzyk głosi chwałę Bożą, może być dobrym narzędziem, jeśli jest on-line w Bogu - mówi Poldek Twardowski. Warsztaty, które współprowadzi z nim Anna Humeniuk, ukierunkowane są na przygotowania do niedzielnego koncertu uwielbienia. Uczestnicy oprócz poznania wielu technicznych wskazówek dowiadują się, że zespół, który chce służyć na chwałę Bożą, musi być w jedności, że koncert uwielbienia tak naprawdę jest modlitwą.

Więcej o festiwalu i warsztatach w „Gościu Opolskim” nr 38/2019 w niedzielę 22 września br.