Duża część zbiorów Archiwum Diecezjalnego została zdigitalizowana
Od maja przyszłego roku w Archiwum Diecezjalnym w Opolu będzie można o wiele łatwiej znajdować informacje o swoich przodkach czy dotyczące historii parafii.
Jest duże zapotrzebowanie na udostępnienie tych zasobów, ponieważ są osoby mocno zainteresowane uzyskaniem danych na temat swoich przodków i rodzin zamieszkujących dawniej na terenie obecnej diecezji opolskiej - mówi Agnieszka Węsiora, wicedyrektor Biura Koordynacji Projektów Diecezji Opolskiej.
Zakończył się właśnie dotowany przez Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego projekt digitalizacji i katalogowania zasobów archiwum, który był realizowany przez cały bieżący rok.
Do tej pory można było prowadzić poszukiwania genealogiczne i historyczne, korzystając z mikrofilmów, na których utrwalone są zgromadzone w archiwum parafialne księgi metrykalne (chrzty, śluby, zgony) oraz część materiałów dotyczących historii parafii. Przeglądanie mikrofilmów było jednak - mimo specjalnej aparatury - żmudnym zadaniem.
Dzięki digitalizacji - zeskanowaniu i skatalogowaniu mikrofilmów - dane będą czytelniejsze i łatwiej dostępne. Stworzone zostały program z wyszukiwarką oraz stanowisko z komputerem w Archiwum Diecezjalnym, gdzie będzie można szybko i łatwo przeglądać zeskanowane zbiory.
Natomiast za dwa-trzy lata dostęp do tej części zasobu archiwalnego będzie jeszcze łatwiejszy, ponieważ zostanie on udostępniony w ramach Narodowego Archiwum Cyfrowego. Tyle będzie trwało "przetransportowanie" danych z opolskiego archiwum do aplikacji "ZoSIA", czyli Zintegrowanego System Informacji Archiwalnej na stronie internetowej NAC. Wtedy dostęp będzie z każdego miejsca globu.
Na razie zdigitalizowana została część zasobu archiwum - 600 rolek mikrofilmów. - Zeskanowane zostały mikrofilmy, które w katalogach były opisane jako obejmujące okres, na który otrzymaliśmy dotację, tj. od połowy wieku XIX do roku 1945. Ale po skanowaniu okazywało się niekiedy, że na mikrofilmie znajdowało się znacznie więcej niż jego w opisie katalogowym. Zdarzało się, że na jednym mikrofilmie znajdują się akta z czterech parafii - mówi A. Węsiora.
Dlatego w zdigitalizowanym systemie znalazły się materiały sięgające nawet XVI w., aż po początek wieku XXI. W związku z przepisami RODO dane metrykalne mogą być udostępniane tylko po upływie określonego okresu czasu. Tak więc metryki chrztu - starsze niż 100 lat, ślubów - 60 lat i zgonów - starsze niż 50 lat.
Digitalizacja 600 rolek mikrofilmów, ich skatalogowanie oraz stworzenie platformy programowo-sprzętowej kosztowały w sumie 73 800 zł, z tego dotacja ministerialna wyniosła 54 000 zł. - Nie mamy w nowym systemie danych z wszystkich parafii, ale można powiedzieć, że jest przekrój całej diecezji - mówi A. Węsiora. W planach jest digitalizacja pozostałej części zbioru mikrofilmów.
