Chusta spiskiej tęsknoty

W domu Justyny i Jana Grzywoczów tradycja śląska miksuje się z góralską.

Andrzej kERNER

|

Gość Opolski 51/2019

dodane 19.12.2019 00:00
0

To była dla mnie bardzo trudna decyzja, żeby się przeprowadzić do Sławięcic – mówi Justyna Grzywocz. Pochodzi z Czarnej Góry. To zachwycająco położona, rozłożona na stokach Litwinki, miejscowość na Spiszu. Rozciąga się stąd zapierający dech w piersiach widok na Tatry Wysokie i Bielskie.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

Czytasz fragment artykułu

Subskrybuj i czytaj całość

już od 14,90

Poznaj pełną ofertę SUBSKRYPCJI

Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
1 / 1
oceń artykuł Pobieranie..

Zapisane na później

Pobieranie listy