Liturgia Męki Pańskiej w opolskiej katedrze bez udziału ludu. Wielki Piątek w czasie pandemii COVID-19.
Kto jest najbliżej Jezusa na krzyżu? Najbliżej byli dwaj łotrzy. Najbliżej Ukrzyżowanego dwaj zbrodniarze, dwaj złoczyńcy. Po prawej i po lewej stronie. Jeden nazywany dobrym – bo się nawrócił, bo wyznał wiarę i skorzystał z ostatniej chwili łaski. Drugi zmarnował swój czas spotkania z Jezusem. Bo myślał tylko po ludzku. Niesamowite. Tak blisko Jezusa jeden i drugi. To jest tajemnica człowieka. Jezus jednemu obiecuje niebo, a wobec drugiego – milczy. Nie potępia go – milczy – mówił bp Rudolf Pierskała podczas wielkopiątkowej Liturgii Męki Pańskiej w opolskiej katedrze. Ta liturgia jak i wszystkie liturgie Triduum Paschalnego – ze względu na środki bezpieczeństwa z powodu panującej pandemii koronawirusa – w diecezji opolskiej odbywają się sine populo – bez udziału ludu.
Obok bp. Rudolfa Pierskały w nabożeństwie uczestniczyli m.in. proboszcz katedry ks. Waldemar Klinger, ceremoniarz biskupi ks. Maciej Skóra, wikariusze parafii katedralnej – ks. Artur Kasprzycki, ks. Jakub Furca i ks. Patryk Wramba.
Liturgia Wielkiego Piątku zwykle składa się z czterech części – w tym roku jednak nie było końcowego przeniesienia Najświętszego Sakramentu do grobu Pańskiego. Pozostałe części i tak niezwykle powściągliwej, surowej liturgii wielkopiątkowej (bez dźwięku organów, z obnażonym ołtarzem bez świeczników i obrusa) – były bez zmian. Opis męki Pańskiej odśpiewano (kantorem-narratorem był organista katedralny Maciej Lamm) nieśpiesznie, z pietyzmem. Modlitwa powszechna – w Wielki Piątek bardzo rozbudowana i obejmująca wszystkich ludzi na świecie (także naród żydowski, niechrześcijan i niewierzących w Boga) – zawierała dodatkowe błaganie: za ofiary pandemii, ich rodziny i wszystkich cierpiących. Adoracja krzyża odbyła się z drobną zmianą – krzyż został ucałowany tylko przez biskupa, reszta uczestników nabożeństwa przyklęknęła przed krzyżem, nie dotykając go.
– Oprócz złoczyńców najbliżej Jezusa na krzyżu była Maryja, Jego matka i umiłowany uczeń, Jan. Jezus pod krzyżem tworzy nową wspólnotę. Wspólnotę, którą złączy krzyż. Wspólnotę wiary, Kościół. A Maryja i Jan to najświętsza cząstka tego Kościoła. My gromadzimy się w naszym Kościele domowym. Za chwilę tu, w katedrze, odsłonimy krzyż i będziemy go adorować. Zgromadzeni w naszych mieszkaniach uklęknijmy też przed krzyżem ustawionym na stole. Uklęknijmy i zjednoczmy się wtedy w adoracji krzyża, na którym zawisło nasze zbawienie i zbawienie całego świata. My, stojący dziś pod krzyżem stanowimy Kościół Jezusa, który żyje i króluje na wieki wieków. Amen – zakończył homilię bp Pierskała.