- Trwanie w jedności z Bogiem, z Chrystusem to zasadniczy owoc posłuszeństwa - mówił bp Andrzej Czaja do kapłanów podczas Mszy Krzyżma.
W odnowionej już opolskiej katedrze, później niż zwykle z uwagi na pandemię koronawirusa odbyła się Msza Krzyżma.
Uroczystość ta sprawowana jest zwykle w katedrach w Wielki Czwartek, tym razem z konieczności przeniesiono ją na 4 czerwca - w tym dniu w Kościele obchodzone jest święto Jezusa Chrystusa Najwyższego i Wiecznego Kapłana. Uczestniczyli w niej nie wszyscy księża, a przedstawiciele dekanatów z całej diecezji, seminarium i innych diecezjalnych instytucji.
Biskup w milczeniu wlewa wonności (żywice) do oleju i przyrządza krzyżmo. Potem wzywa do modlitwy Karina Grytz-Jurkowska /Foto GośćPodczas Mszy Krzyżma duchowni odnawiają przyrzeczenia kapłańskie, ordynariusz konsekruje olej krzyżma, błogosławi też oleje chorych, katechumenów i krzyżma. Są one wykorzystywane przez cały rok przy udzielaniu różnych sakramentów (chrztu, bierzmowania, przy święceniach kapłańskich a także do konsekracji ołtarza czy kościoła).
W homilii skierowanej do kapłanów opolski ordynariusz, nawiązując do czytania o Abrahamie i Izaaku, Ewangelii a także świadectwa Benedykta XVI, mówiącego o chwili swojego wyboru na papieża, podkreślał wagę posłuszeństwa.
Msza Krzyżma to czas, kiedy całe prezbiterium diecezji staje razem przed Bogiem. Tym razem byli tylko reprezentanci dekanatów. Karina Grytz-Jurkowska /Foto Gość- Jak bardzo Bóg wartościuje postawę bezwzględnego posłuszeństwa! – mówił, wskazując na błogosławieństwo, które otrzymał Abraham, dlatego, że usłuchał Bożego rozkazu, nie odmówił Mu nawet jedynego syna, jak i na postawę samego Syna Bożego. - Oczom Bożym szczególnie miłe jest posłuszeństwo - ponad zaangażowanie, ponad zdobycze na niwie Pańskiej, ponad wykazywanie się przed Bogiem, ponad wszelkie dzieła. Postawa posłuszeństwa - ona stanowi wyraz bojaźni Bożej, szacunku do tego stopnia, że liczy się to, czego On chce. Braku tego posłuszeństwa nie da się niczym zakryć - podkreślał. - Niedościgłym wzorem jest w tym Jezus, którego posłuszeństwo oznacza ogołocenie się z chwały Boskiej, przyjęcie postaci niewolnika i wreszcie „obumarcie” - tłumaczył. Wskazał też na słowa Jezusa w ogrodzie Getsemani, skierowane do uczniów - Jego prośba o czuwanie i modlitwę, by nie ulegli pokusie.
Znak czasów - czyli dezynfekowanie dłoni przed przyjęciem Komunii św. Karina Grytz-Jurkowska /Foto GośćSzczególne pozdrowienia i podziękowania kierował bp Czaja do tych, którzy włączeni są w dzieło modlitwy za kapłanów „Oremus”. - To dzisiaj też wasze patronalne święto. Dziękując za wszystko proszę was, abyście trwali na tej modlitwie co dnia: o powołania i za kapłanów. Bardzo potrzebujemy tego wsparcia - mówił, prosząc też kapłanów o propagowanie tego dzieła w parafiach.