W uroczystość świętych Apostołów Piotra i Pawła biskup opolski Andrzej Czaja udzielił święceń diakonatu dwóm żonatym mężczyznom: Jarosławowi Duszakowi z parafii Ducha Świętego w Krapkowicach-Otmęcie oraz Jerzemu Demskiemu z parafii św. Jana Chrzciciela w Łącku w diecezji tarnowskiej, który wyjedzie na kontrakt misyjny do Kazachstanu. Obaj ukończyli Studium Uzupełniające do Diakonatu Stałego w Opolu.

- Każda posługa w Kościele to dzieło nie tylko człowieka, ale to dzieło Boga, w którym człowiek jest jedynie zanurzony - mówił w homilii bp Andrzej Czaja. Wskazując na świętych Piotra i Pawła, podkreślał, że u źródła powołania jest łaska.

- Misja, którą dziś wy, drodzy bracia, podejmujecie, to misja, którą liturgia sakramentu święceń diakonatu wyraża poprzez posługę słowa, ołtarza i miłości. Niełatwa to posługa. Niewątpliwie trzeba dać wiele z siebie, żeby być sługą słowa. Dać mądrość umysłu swego to za mało. Trzeba dać głębie serca, wiarę - tłumaczył biskup.

- Dziękujcie Bogu stale, idźcie przez życie z wdzięcznym maryjnym Magnificat, ale idźcie też jak apostołowie - bez lęku i obaw. Od dziś będziecie zdolni do tego, aby reprezentować Chrystusa i Kościół przede wszystkim jako ikony Chrystusa Sługi - mówił ordynariusz.

- Byłoby wielkim nieporozumieniem przyjąć święcenia diakonatu i potem od czasu do czasu, jak zawołają, stanąć przy ołtarzu, przeczytać Ewangelię i jak każą, to ewentualnie ją skomentować. Nie. Inicjatywa musi też być w was. Trzeba całym sercem i z wielkim zaangażowaniem realizować to, do czego zostajecie dzisiaj uzdolnieni: reprezentowania Chrystusa Sługi w świecie i Kościele - podkreślał biskup.

  Proboszczowie pomogli założyć nowo wyświęconym diakonom stułę i dalmatykę. Anna Kwaśnicka /Foto Gość

Uroczystość odbyła się w kościele Ducha Świętego w Krapkowicach. Mszę św. z biskupem opolskim koncelebrowali między innymi proboszczowie z rodzinnych parafii nowych diakonów stałych, ks. infułat Helmut Sobeczko i ks. Hubert Łysy ze Studium Uzupełniającego do Diakonatu Stałego w Opolu, a także ks. Przemysław Seń - ojciec duchowny diakonów stałych w diecezji opolskiej.

- Chcę oddać chwałę i cześć Panu Bogu. To On doprowadził nas do tych święceń. Poprzez posługę księdza biskupa, poprzez słowa, które słyszeliśmy, poprzez naszych wykładowców, poprzez wspólną modlitwę z naszymi żonami doszliśmy do rozeznania, że Pan nas powołuje i stąd nasza wdzięczność - pod koniec liturgii dziękował diakon Jerzy Demski. - Uczyliśmy się bardzo wielu teologicznych mądrości, ale uczyliśmy się też poprzez obserwację ludzi, którzy potrafią służyć z serca - mówił dk. Demski, który ofiarował biskupowi opolskiemu własnoręcznie namalowany wizerunek św. Wawrzyńca, patrona diakonów.

  14 diakonów obecnych na uroczystości pocałunkiem pokoju przyjęło do swojego grona 2 nowo wyświęconych. Anna Kwaśnicka /Foto Gość

Diakon Jarosław Duszak od 27 lat jest mężem Małgorzaty. Małżonkowie mają troje dzieci: Michała, Magdalenę i Joannę, a także rocznego wnuczka Franka. Nowo wyświęcony diakon od 5 lat był nadzwyczajnym szafarzem Komunii św. Ukończył studia teologiczne na Papieskim Wydziale Teologicznym we Wrocławiu. Ponadto od 36 lat związany jest ze środowiskiem osób niesłyszących. Aktualnie pracuje jako tłumacz języka migowego w opolskim oddziale Polskiego Związku Głuchych. Jako diakon będzie posługiwał w rodzinnej parafii Ducha Świętego w Krapkowicach.

Diakon Jerzy Demski pochodzi z parafii św. Jana Chrzciciela w Łącku w diecezji tarnowskiej i przygotowuje się do pracy misyjnej w Kazachstanie. Ma żonę Stanisławę i czworo dorosłych dzieci. Od początku lat 90. XX wieku pracował jako katecheta. Ponadto wraz z żoną prowadził przez 18 lat poradnię dla narzeczonych. Od 1989 roku, przez 12 lat małżonkowie jeździli do dwóch diecezji na Słowacji, by pomagać w tworzeniu duszpasterstwa rodzin. Wielokrotnie byli też na wyjazdach misyjnych w Republice Naddniestrzańskiej, Turkmenistanie, Kirgistanie i Kazachstanie. Prowadzili rekolekcje dla rodzin i różnych wspólnot. Przetłumaczyli z języka angielskiego ponad 40 książek.

Obecnie w diecezji opolskiej jest 10 diakonów stałych.