Charakter na płótnie

– Chodzi o to, żeby na obrazie pokazać duszę danej postaci – mówi o portretach śląskiej samarytanki i niezwykłym atelier nyski malarz Romuald Guznowski.

Otej elżbietance 20 lat temu nie wiedział prawie nic. – Nie pochodzę z Nysy, trafiłem tu po ślubie, jako dwudziestoparolatek, jeszcze za czasów PRL-u i udało mi się kupić tę działkę pod działalność gospodarczą. Kiedy w latach 80. ubiegłego wieku budowałem na niej pawilonik, przy kopaniu fundamentów natrafiłem na szczątki piwnic. Pozostałości po niej ukazały się znów po powodzi, bo gdy to wszystko osiadło, mury zaczęły pękać.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..