W niedzielę 15 listopada w katedrze opolskiej odbyło się nabożeństwo ekumeniczne z okazji Dnia Żałoby.
Dwujęzyczne wydarzenie, tzw. Volkstrauertag, zostało zorganizowane z inicjatywy mniejszości niemieckiej. W Niemczech Dzień Żałoby ogłosił po I wojnie światowej Ludowy Związek Opieki nad Grobami Wojennymi. W tym dniu, ustanowionym na dwie niedziele przed rozpoczęciem Adwentu, oddawany jest hołd ofiarom obu wojen światowych, ofiarom nazistowskich zbrodni, ale też wypędzeń, wysiedleń i ucieczek.
- Jest on obchodzony w Niemczech od niemal stu lat. Jego wymiar się zmieniał, w różnych epokach historii Niemiec miał różny wydźwięk - tłumaczył Bernard Gaida, przewodniczący zarządu VdG. - Dzisiaj jest to zdecydowanie dzień, w którym upamiętniamy ofiary wszystkich wojen i konfliktów, także ofiary współczesnego terroru, który się wokół nas przetacza.
Lider mniejszości wskazuje też, że w Kościele katolickim listopad jest miesiącem poświęcony zmarłym. Także w Kościele ewangelickim w następną niedzielę będzie obchodzona Niedziela Wieczności. Jak przed laty, tak i dziś obecne były tu oba wyznania.
Od lewej: ks. W. Klinger, ks. P. Tarliński oraz ks. W. Pracki. Karina Grytz-Jurkowska /Foto GośćW opolskiej katedrze nabożeństwu przewodniczył ks. Piotr Tarlinski, duszpasterz mniejszości, wraz z ks. Waldemarem Klingerem, proboszczem parafii katedralnej, zaś ks. Wojciech Pracki, proboszcz parafii ewangelicko-augsburskiej wygłosił homilię. Było ono ekumeniczne, ale też dwujęzyczne, polsko-niemieckie. W katedrze, ze względu na ograniczenia epidemiczne, byli obecni tylko niektórzy przedstawiciele mniejszości niemieckiej z Opolszczyzny, ale całość była transmitowana online.
Ks. Piotr Tarlinski podkreślał, że modlitwa ta ma upamiętnić nie tylko ofiary wojen z przeszłości. - Dzisiaj na świecie jest wiele miejsc konfliktów, gdzie ludzie giną. Chcemy o nich pamiętać, ale także patrzeć w przyszłość i poruszać się ku przyszłości, na drodze prawdy, pojednania, pokoju i przyjaznej współpracy. Te wszystkie cztery elementy są ważne, od tego zależy przyszłość naszego kraju, jak i Europy - dodał duszpasterz.
Dzień Żałoby w opolskiej katedrze_koncert Silver BrassCzęść modlitewną poprzedził koncert muzyki refleksyjno-żałobnej w wykonaniu młodych artystów z zespołu Silver Brass pod kierunkiem Huberta Prochoty, oni też uświetniali samą liturgię.
A ks. Wojciech Pracki przypominając słowa Jezusa wypowiedziane w Wieczerniku, wskazywał na Boże błogosławieństwo: - Pan Bóg jest obecny w Duchu Świętym wtedy, gdy Go miłujemy, przestrzegając Jego słów. Volkstrauertag to pamiątka ofiar wszystkich wojen, niezależnie od tego, kto był sprawcą konfliktu. Jeśli jesteśmy dziedzicami sprawców, musimy potraktować ich czyny jako błąd, na którym powinniśmy się uczyć, ze szczególnym wskazaniem na miłość. A jeśli jesteśmy ofiarami, to tym bardziej powinniśmy się uczyć od Pana Jezusa tego, co mówi o wybaczaniu. Jeśli będziemy żyć zgodnie z Ewangelią, tragedie z przeszłości się nie powtórzą.