W liście pasterskim na tegoroczny Adwent biskup opolski podkreśla, że w obecnej sytuacji "niepewności jutra, niebezpiecznego dla nas zamętu i wrogości między nami" trzeba, byśmy "tym bardziej Bogu zaufali, do Boga się zbliżyli i jeszcze bardziej na Niego się zdali".
"Towarzyszące rozwojowi pandemii niepewność, bezradność, lęk, cierpienie i smutek, przewlekłe zmęczenie i słabość, wzrost świadomości naszych ograniczeń wzywają nas do ponownego przemyślenia naszego stylu życia, naszych relacji" - zauważa biskup opolski w liście pasterskim skierowanym do diecezjan na początek nowego roku kościelnego. Zatytułowany został: "Uważajcie, czuwajcie, bo Pan przychodzi i jest z nami".
"Wskutek przesadnego zatroskania o ziemski dostatek, zaniedbując swój duchowy rozwój, coraz gorzej radzimy sobie nie tylko z wieloma problemami życia rodzinnego, zawodowego czy społecznego, ale mamy coraz częściej problemy z budowaniem dobrych relacji, a bywa też, że sami z sobą. Rozwój globalnej katastrofy niestety nie otworzył nam szerzej oczu, nie pobudził nas do głębszej refleksji i zmiany ukierunkowania życia. Szybko zgasło przebudzenie wiary w naszych sercach, które miało miejsce tuż po wybuchu pandemii. Natomiast wcześniejsze zaniedbanie żywej więzi z Bogiem ujawnia się coraz bardziej na zewnątrz, właśnie pod wpływem zderzenia z trudną sytuacją bezpośredniego zagrożenia zdrowia i życia. Brakuje pokoju Bożego w sercu i ponoszą nas negatywne emocje. Wzrasta wrogość i rosną podziały między nami, i coraz więcej zamętu w naszym Kościele" - diagnozuje bp Czaja.
List Biskupa Opolskiego na 1. Niedzielę Adwentu 2020"W tajemnicy Bożego dopuszczenia zła fizycznego czy moralnego w życie ludzi trzeba widzieć wyraz troski Boga o nasze dobro, wyraz Jego wierności i miłości" - tłumaczy biskup opolski.
"Drodzy diecezjanie, w obecnej sytuacji niepewności jutra, niebezpiecznego dla nas zamętu i wrogości między nami trzeba byśmy tym bardziej Bogu zaufali, do Boga się zbliżyli i jeszcze bardziej na Niego się zdali. On bowiem jest Emmanuelem, Bogiem z nami, kocha nas i pragnie naszego szczęścia" - podkreśla.
Biskup przypomina o znaczeniu czuwania i oczekiwania na przyjście Pana. - W Adwencie mamy zadbać o jak najlepsze przygotowanie się na przeżycie świąt Bożego Narodzenia i obudzić w sobie oczekiwanie na powrót Chrystusa. Do tego dochodzi trzecie zadanie, by z żywą wiarą i radością przeżywać ciągłe przychodzenie Jezusa do nas i Jego obecność pośród nas - mówi. Podpowiada też, jak mimo ograniczeń płynących z pandemii nie zmarnować Adwentu. I prosi o podjęcie wysiłku rodzinnego przeżywania Adwentu.
- Proponuję odnowę tego, co było kiedyś dość powszechne na Śląsku - nabożeństwo domowników przy wieńcu adwentowym - zachęca bp Czaja.