- Jesteście sakramentem pierwotnego ładu Bożego - mówił do złotych i srebrnych jubilatów małżeńskich bp Andrzej Czaja.
Ze względu na trwającą pandemię we wrześniu nie odbyły się doroczne diecezjalne Msze św. w intencji złotych i srebrnych jubilatów małżeńskich. Mszę św. w ich intencji bp Andrzej Czaja odprawił w Niedzielę Świętej Rodziny w katedrze opolskiej. Eucharystia była transmitowana, a katedralnych ławkach zasiedli jedynie przedstawiciele par świętujących 25. rocznicę ślubu.
- Zawarty przed laty przez was sakrament małżeństwa to była decyzja zaproszenia Boga do waszego życia małżeńskiego i rodzinnego. Jubileusz małżeński przeżywany w Kościele to świadectwo jednoczenia się z Bogiem na najbardziej codziennych drogach - mówił ks. Jerzy Dierżanowski, diecezjalny duszpasterz rodzin. Przypomniał, że w tym roku ponad 700 par przeżywało złoty i srebrny jubileusz małżeński. - Chcemy dziękować za dar sakramentu małżeństwa, ale też chcemy prosić o trafne rozpoznawanie, czego najbardziej dzisiaj potrzeba rodzinie - podkreślił duszpasterz.
W homilii bp Andrzej Czaja wskazywał na Świętą Rodzinę z Nazaretu i na znaczenie wiary dla trwania w trwałym przymierzu małżeńskim.
- Jesteście pośród nas, we wspólnocie wierzących, mocnymi świadkami na kilku poziomach. Najpierw to wasze trwałe pożycie małżeńskie jest wyrazistym, mocnym i przekonującym świadectwem dojrzałej i trwałej wzajemnej waszej miłości oblubieńczej. Dla młodego pokolenia jesteście wręcz dowodem na to, że można żyć razem tyle lat w jedności, zgodzie, miłości, będąc sobie wiernymi. Można. W ten sposób jesteście dla nas wszystkich, we wspólnocie Kościoła, takim pięknym sakramentem pierwotnego ładu Bożego, który Bóg dał. Stworzył bowiem mężczyznę i niewiastę. I odtąd mężczyzna opuszcza ojca i matkę, i łączy się ze swoją żoną tak ściśle, że stają się jednym ciałem. Wy to swoim życiem realizujecie. W ten sposób jesteście czytelnym znakiem, powiem więcej - sakramentem tego pierwotnego ładu Bożego, który dzisiaj niektóre środowiska chcą obalić - mówił biskup opolski.
- Gdy spoglądamy na wasze trwanie w miłości wzajemnej i zgodzie, to uświadamiamy sobie, że ta możliwość trwania mimo ludzkiej słabości jest przede wszystkim u źródła z Boga. To sakramentalna łaska wspiera was nieustannie - podkreślał bp Czaja.
- Dlaczego dzisiaj niejedno małżeństwo nie jest trwałe, uległo rozpadowi? Gdzie jest problem? Gdzie jest słabość, która sprawia, że dziś tak wiele sakramentalnych małżeństw się rozpada? Ta słabość jest w braku wiary młodego pokolenia. W tym, że nieraz wiara małżonków, stających dziś na ślubnym kobiercu, jest słabiutka - wskazywał ordynariusz. Podkreślał, że owocowanie każdego sakramentu domaga się wiary. - To dzięki wierze mogliście przetrwać trudne chwile, boście wtedy przyszli do Pana, boście mieli wiarę w Niego, boście starali się w trudnych chwilach wieść dalej życie po Bożemu - mówił bp Czaja. Zachęcał, by wierzyć w moc wiary w Boga.
Po homilii małżonkowie odnowili złożoną przed laty przysięgę, a po zakończeniu Eucharystii bp Andrzej Czaja udzielał indywidualnego błogosławieństwa obecnym w katedrze jubilatom małżeńskim.