Bywa burza – także etyczna, bywa wszelako i pokój. Nie pytamy o wojnę czy pokój w znaczeniu politycznym, militarnym czy ideologicznym. Choć za tym pokojem tęsknimy, potrzebujemy go. Tymczasem wojna zdaje się królować wszędzie. Jednak pytamy, czy w mniejszych kręgach, formalnych i nieformalnych, pokój jest osiągalny.
Tak, pokój może zapanować w rodzinach, w sąsiedztwie, między współpracownikami, połączyć może wyznawców tej samej, a także różnych religii. Jednym z czynników warunkujących taki pokój jest wspólna płaszczyzna etyczna.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.