To hasło tegorocznej Nocy Muzeum, która miała miejsce od wieczora 15 maja do północy. I faktycznie - mimo ograniczeń pandemicznych i deszczu - udało się!
Choć zwiedzanie odbywało się w obowiązującym jeszcze reżimie sanitarnym, większość opolskim muzeów była otwarta dla zwiedzających, jednak nawet te przeniosły część prelekcji i spotkań do internetu.
Muzeum Śląska Opolskiego proponowało dla dzieci "na żywo" warsztaty o rzeźbach, zabawkach, własnoręczne robienie puzzli. Dorośli mogli przenieść się w czasie zwiedzając XVII-wieczną studnię czerpalną albo kamienicę czynszową.
– Ja jestem tutaj pierwszy raz i jestem zachwycona – jest tu kawał naszej historii. Ta kamienica jest w centrum Opola i długo tędy chodzę a tu jeszcze nigdy nie byłam. Polecam wszystkim, bo jest to powrót do przeszłości, dzieciństwa, młodych lat. Warto było wykorzystać ten czas tutaj – mówi zachwycona Teresa Żulewska spod Opola.
W Narodowym Muzeum Polskiej Piosenki. Karina Grytz-Jurkowska /Foto GośćMuzea udostępniały do oglądania wystawy stałe, a czasem przygotowywały też coś specjalnego.
– Centralne Muzeum Jeńców Wojennych dedykuje wszystkie wydarzenia tegorocznej Nocy Muzeów korespondentom wojennym. Nawiązujemy tym do jej hasła, bo to ludzie, którzy mimo wszystko są na linii frontu i relacjonują to, co tam się dzieje. Zapraszamy też do spotkania online z Marią Wiernikowską – dziennikarką, reporterką i korespondentką wojenną – wymienia Natalia Kryjom-Barylak z Centralnego Muzeum Jeńców Wojennych. – Prócz tego na miejscu i na dziedzińcu była animacja o wojennych losach Mariana Walentynowicza, twórcy rysunków Koziołka Matołka.
Placówki proponowały też róże quizy, zabawy i konkursy – jak Narodowe Muzeum Polskiej Piosenki czy Archiwum Państwowe, Muzeum diecezjalne zaprezentowało wirtualny cykl wizerunków maryjnych z diecezji i świata, Muzeum Uniwersytetu Opolskiego m.in. wykład o cenzurze w PRL.
Ci, którzy dotarli do Muzeum Wsi Opolskiej do Opola-Bierkowic mogli podziwiać też wystawy kroszonek (to też online) oraz animacje studentów z Instytutu Sztuki Uniwersytetu Opolskiego. Mimo nie tak bogatego jak przed pandemią programu do 22.30 dotarło tam ponad 600 odwiedzających.
Atrakcje w ramach Nocy Muzeów przygotowały też inne miejscowości: Muzeum w Głogówku, w Kędzierzyn-Koźle (Muzeum Ziemi Kozielskiej i Blechhammer-44), zaś LGD "Kraina Dinozaurów" zachęcała do odwiedzenia Muzeum hutnictwa doliny Pałej Panwi, krasiejowskiego muzeum paleolontogicznego, muzeum w Dobrodzieniu oraz izb regionalnych.