- Święty Józef staje przed nami jako człowiek, który całkowicie zawierzył Bogu - mówił bp Paweł Stobrawa podczas pielgrzymkowej Mszy św. w Jemielnicy.
W środę strumień opolski zakończył pielgrzymowanie Mszą św. w kościele Wniebowzięcia NMP w Jemielnicy. W Roku św. Józefa świątynia ta jest w diecezji opolskiej jednym z trzech kościołów stacyjnych, w których można uzyskać odpust zupełny.
Eucharystii przewodniczył bp Paweł Stobrawa. Uczestniczyli w niej pielgrzymi trzynastki srebrnej, jedynki fioletowej, dwójki żółtej i dwójki niebieskiej, a także pielgrzymi duchowi, którzy dojechali do Jemielnicy na wspólną modlitwę.
W homilii biskup podpowiadał, czego możemy nauczyć się od św. Józefa. - Podczas tych swoistych rekolekcji w drodze, oddając hołd Bogu, zachwycamy się również ludźmi, którzy przed nami pięknie przeżyli pielgrzymkę, której na imię jest życie. (...) Patrząc na ludzi świętych, przyzwyczailiśmy się szukać w ich życiorysach jakichś szczególnych, jednorazowych wypowiedzi. Wśród książek szukamy dzieł, jakie napisali. Rozglądamy się za niezwykłymi, heroicznymi czynami, których dokonali. Jeżeli ktoś chciałby w podobny sposób patrzeć na św. Józefa, przeżyje wielkie rozczarowanie - mówił bp Stobrawa.
- Opiekun Pana Jezusa nie ma dla nas żadnego ustnego przesłania. Ewangeliści i hagiografowie nie odnotowali żadnej jego wypowiedzi, a on sam zdaje się przeżywać wielkie zdziwienie tym wszystkim, co działo się wokół niego. Trudno nie dzielić z nim tej postawy zdziwienia, przecież we śnie dowiedział się, że ma usunąć wszelkie obawy dotyczącego jego przyszłej małżonki - wskazywał biskup. Podkreślał też, że chociaż niewiele wiemy o tym świętym, to w Biblii jest kilka zdań o nim. Czytamy m.in., że był człowiekiem sprawiedliwym. - Sprawiedliwy to w języku biblijnym człowiek dobry, po prostu święty - wyjaśniał biskup.
Podkreślał, że św. Józef dobrze zdał egzamin wiary, a fundament jego postawy odnajdziemy w jego bezgranicznym zaufaniu i zawierzeniu Panu Bogu. - Święty Józef staje przed nami jako człowiek, który umiał słuchać Pana Boga. Choć większości spraw nie rozumiał, pozwolił jednak, aby Pan był obecny w jego życiu. Żyjąc w obecności Boga, wsłuchując się w głos Boga, umiał stawiać czoła problemom, które przed nim były - mówił bp Stobrawa.
I dodał: - Ludzie święci są dla nas wezwaniem, zaproszeniem, byśmy ich naśladowali. Chciejmy uczyć się od św. Józefa życia w bliskości Boga.