Dzisiaj w Kędzierzynie-Koźlu otwarte zostało Muzeum Koszulki Piłkarskiej im. Murtazy Ahmadiego.
Mam nadzieję, że to miejsce będzie się państwu podobało i każdy znajdzie to coś dla siebie - nie tylko fani piłki nożnej, ale wszyscy fani sportu – powiedział Maciej Nowak, prezes Fundacji Koszulek Piłkarskich podczas otwarcia pierwszego w Polsce Muzeum Koszulki Piłkarskiej im. Murtazy Ahmadiego.
Maciej Nowak wraz ze swoją żoną Ewą od lat kolekcjonują piłkarskie koszulki z całego świata, wyszukując je najczęściej w second-handach w całej Polsce i za granicą. Dzięki bogatej kolekcji koszulek oraz wielkiej pasji zbudowali w mediach społecznościowych dużą grupę pn. „Stadionowe lumpy”. Wiele z ich - poszukiwanych przez kolekcjonerów i fanów futbolu - koszulek trafia na aukcje charytatywne. Zorganizowali także akcję „oddaj fejka” dzięki której ponad 600 koszulek piłkarskich trafiło do dzieci z krajów ubogich. Dzisiaj Fundacja, która powstała na bazie „Stadionowych lumpów” w hotelu „Hugo” w Sławięcicach (dzielnica Kędzierzyna-Koźla) otworzyła Muzeum Koszulki Piłkarskiej.
- Gratuluję panu Maciejowi i jego żonie tej inicjatywy - powiedział podczas otwarcia starosta kędzierzyńsko-kozielski Paweł Masełko przekazując M. Nowakowi sportową koszulkę powiatu.
- Bardzo cieszę się, że powstało takie miejsce. Pamiętam, że jak byłem małym chłopakiem, to zbierałem koszulki. Moją pierwszą była koszulka Alessandro Del Piero z Juventusu – powiedział Mateusz Klich, reprezentant Polski w piłce nożnej, zawodnik Leeds United w filmiku przesłanym na otwarcie ekspozycji. Klich jest tzw. ambasadorem „Stadionowych lumpów”.
Swoją pierwszą koszulkę wspominał podczas otwarcia – także przesyłając filmik z nagraniem - również Tomasz Smokowski, znany dziennikarz sportowy („Kanał sportowy”) i ambasador „Stadionowych lumpów”. – Mój wujek przywiózł mi z Wielkiej Brytanii białą koszulkę Tottenhamu Hotspur. Tę koszulkę nosiłem nawet kiedy z niej wyrosłem. Bracia Żewłakow, z którymi chodziłem do szkoły, do dzisiaj mówią „Smoku, ale tej koszulki Tottenhamu to ci zazdrościliśmy”. Każdy ma koszulkę swoich marzeń. Muzeum to będzie niezwykle miejsce, w którym każdy z nas znowu będzie mógł poczuć się dzieckiem. Bo wszyscy jesteśmy w głębi serca dziećmi – mówił.
Na aktualnej wystawie (organizatorzy planują zmieniać ją co kwartał) pokazane zostały najcenniejsze koszulki piłkarskie z kolekcji „Stadionowych lumpów”– m.in. trykoty Ronaldo, Kaki, Alessandro Del Piero, reprezentacji Meksyku, Argentyny, Anglii czy Związku Radzieckiego, a także oryginalna reprezentacyjna koszulka - mającego rodzinne korzenie w Sławięcicach - Miroslava Klose z Euro 2008.
Jednak najbardziej uwagę przyciągała replika koszulki, którą z foliowej torby zrobił sobie kilka lat temu ubogi chłopak z Afganistanu – Murtaza Ahmadi, którego imię przybrało sławięcickie muzeum. Uwielbiał on Leo Messiego i dlatego z folii w biało-niebieskie pasy zrobił sobie jego reprezentacyjną koszulkę. Zdjęcia Murtaza w tej koszulce obiegły świat i dotarły do Leo Messiego, który spotkał się z chłopcem, spełniając jego wielkie marzenie.
Muzeum Koszulki Piłkarskiej jest czynne codziennie w strefie wellness hotelu „Hugo”, a wstęp jest wolny.