Kocie reakcje? Pisałem o tym przed tygodniem. Patrząc na te reakcje, można, jak w lustrze, zobaczyć siebie.
Podszedł kot, ociera się o nogi swego pana lub pani, mruczy, staje i patrzy w górę, zaczyna się wspinać po nodze… Kocia czułość – każdy to obserwował. Bywa inaczej. Kot przyszedł, lecz nie podszedł.
Dostępne jest 19% treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.