W wieczornej części diecezjalnego Dnia Katechety, który odbył się 16 września w Opolu, głos zabrał biskup opolski Andrzej Czaja.

- Wielkie słowa wdzięczności kieruję w stronę was wszystkich za wszelki trud i za zaangażowanie całym sercem w świadomości wielkiej odpowiedzialności za tych, których nam Pan Bóg powierzył. Ten rok był wyjątkowy, można powiedzieć, że dziwny, co było spowodowane pandemią. Kontakt był bardzo ograniczony, a dzieło wdrażania w życie chrześcijańskie poprzez głoszenie wiary apostolskiej trzeba było realizować - mówił bp Andrzej Czaja.

- Na Mszy św. modliłem się dla was wszystkich o zapał ewangelizacyjny i o poczucie odpowiedzialności za cały Kościół - zapewniał biskup.

- Wasza posługa jest w obecnym etapie historii Kościoła w Polsce nie tylko bardzo trudna, ale też wyjątkowo ważna. Jesteście już nie tylko na pierwszej linii frontu, czyli frontowymi w wychodzeniu z Ewangelią do świata. Nie tylko nieraz przychodzi wam zbierać cięgi za nas, duchownych, zwłaszcza za tych nieodpowiedzialnych, którzy dają zgorszenie. Ale w obecnym czasie jesteście dla wielu z młodego pokolenia tak naprawdę jedyną twarzą Kościoła, z którą się spotykają. Im bardziej jest to twarz podobna do Jezusowej, tym lepiej. Miejcie tego świadomość - mówił do katechetów.

- Dzisiaj wielu młodych ludzi już nie przyjdzie do kościoła, a pandemia te procesy jeszcze przyspieszyła. Z wieloma młodymi ludźmi nie mamy kontaktu jako duchowni przy parafii. Nie mamy ich w kościele. Oni są jeszcze w szkole - podkreślał bp Czaja. Mówił, że to przynosi taki efekt, że swoją żółć młodzi wylewają przed katechetami. - Ale z drugiej strony można powiedzieć, że jesteście w uprzywilejowanej sytuacji, że jeszcze ich macie - wskazywał.

- To dar, że ich macie, że przyszli. To nieraz trudne obdarowanie, ale obdarowanie i to od Pana Boga. Dlatego bardzo ważne jest, żebyśmy w dialogu z nimi zeszli z poziomu pouczania i moralizowania, co się ciągle tu i tam nam zdarza, na poziom bycia z nimi. Pierwszy poziom bycia dla młodego, to być z nim - mówił ordynariusz.

- Jako ci, którzy są twarzą Kościoła, twarzą Jezusa, z którymi młodzi jeszcze mają kontakt, nie odmawiajcie im nigdy czasu. Jak o coś proszą, nie bagatelizujmy ich i słuchajmy. Bądźmy z nimi. Za to, że to staracie się czynić, już dziś bardzo dziękuję - podkreślał bp Czaja.

Wskazywał, że ważne jest to, by katecheci mieli żywą wiarę w Kościół. - Wiara w Kościół jest konkretyzacją wiary w Boga. Wierzyć w Kościół to wierzyć w Boga, który jest pośród nas. A wielu już dzisiaj nie wierzy w Kościół albo nie dowierza, a nie mówię o ludziach świata, ale mówię o dzieciach Bożych, o tych, którzy ten Kościół stanowią - mówił biskup opolski. Wskazywał przy tym na ogromny poziom zeświecczenia, również duchowości kapłańskiej.

- Kościół to nie instytucja, nie organizacja międzynarodowa, to Boże dzieło. Trzeba mówić o tajemnicy Kościoła. Z rzeczywistości Kościoła my okiem ludzkim widzimy zaledwie czubek góry lodowej – podpowiadał.

W trzeciej myśli nawiązał do zbliżającego się jubileuszowego roku diecezji opolskiej. Zachęcał, by to była okazja, by bardziej się otworzyć na tajemnicę Kościoła. Preludium będą roraty nawiązujące do tej tematyki. Zapowiedź roku jubileuszowego nastąpi w uroczystość Objawienia Pańskiego, a inauguracja w Wielki Czwartek w czasie Mszy Krzyżma św.. Zakończenie zaplanowane jest w uroczystość Chrystusa Króla Wszechświata.

- Będziemy chcieli Panu Bogu przed wszystkim podziękować, ale też obudzić w sobie pamięć wielkich dzieł Boga w Kościele opolskim - zapowiedział bp Andrzej Czaja.

Czytaj także:

• Katecheta ma być nie tylko nauczycielem