- Ufam, że jesteście szczęśliwi na drodze zanoszenia Jezusa do tych w potrzebie, którzy na Niego czekają, bo sami już przyjść nie mogą - mówił bp Andrzej Czaja do nadzwyczajnych szafarzy Komunii św.
Po rocznej przerwie spowodowanej pandemią ponownie w ostatnią niedzielę roku liturgicznego obył się w kościele seminaryjnym w Opolu dzień skupienia nadzwyczajnych szafarzy Komunii św.
- 31 lat temu w naszej diecezji do posługi nadzwyczajnego szafarza zostali przygotowani pierwsi mężczyźni. Wybrano wtedy niedzielę Chrystusa Króla Wszechświata jako święto patronalne właśnie nadzwyczajnych szafarzy Komunii św. I tyle lat było dane stawać w tym miejscu ks. prof. Helmutowi Sobeczce, któremu wasza grupa leżała bardzo na sercu, a który już odszedł do Pana - mówił ks. Erwin Mateja u początku Mszy św.
- Rok temu nie mogliśmy się spotkać. Dlatego myślę, że wszyscy się cieszymy, że znowu ten kościół wypełnił się właściwie po brzegi nadzwyczajnymi szafarzami. I ten gromki śpiew, który zawsze imponuje i oby imponował w przyszłości zawsze - podkreślał duszpasterz.
- Czas jest trudny, wyzywający, ale Pan Bóg jest z nami, błogosławi nam na różne sposoby, umacnia nas. Myślę, że tego doświadczacie i tego jesteście świadkami niosąc Jezusa w bursie do tych, którzy Go bardzo potrzebują w ciężkim stanie choroby. Był to dla nas czas trudny, przez pewien czas w trosce o zdrowie wasze i chorych trzeba było wydać dekret zawieszający tę posługę. Trudny dla nas czas, nie wiadomo, jak jeszcze będzie. Zawierzamy Panu Bogu to, co nas jeszcze spotka - mówił bp Andrzej Czaja.
W homilii przypomniał, co oznacza, że Jezus jest Królem. Podkreślał, że naszym zadaniem nie jest ogłaszanie Chrystusa Królem, ale jest uznanie Go za swojego Króla i służenie Jemu.
- Wasza posługa nadzwyczajnego szafarza Komunii św. jest bardzo konkretną formą trwania przy Panu, bycia przy Nim blisko, bycia z Nim przy ołtarzu. Na tej drodze zanoszenia Go do tych w potrzebie, którzy na Niego czekają, bo sami już przyjść nie mogą, ufam, że jesteście szczęśliwi. Że jesteście szczęśliwi, że taką posługę pełnicie. Ta posługa oczywiście oznacza trud i mozół, ale ufam, że ona pomogła wam wiele zmienić w sercu, w rodzinie, że czerpiecie z niej wiele radości i jest umocnieniem wiary waszej - podkreślał biskup opolski.
Przypomniał o zasadniczym warunku, który pozwala czerpać z pełni prawdy i pełni łaski. - Jezus daje nam do zrozumienia, że trzeba być uległym i wiernym Jemu. Sam mówi wyraźnie: „Każdy, kto jest z prawdy, słucha Mojego głosu”. To jest ten warunek - nasze posłuszeństwo, wierność, by Jezus mógł nie podzielnie panować w naszych sercach - mówił ordynariusz.
- To wielka różnica, czy się jest funkcjonariuszem pogotowia kościelnego w niedzielny czas spiesząc do chorego, czy się jest naprawdę sługą Jezusa, czyli tym, który pełni tą piękną posługę angażując się całym sercem. Można być funkcjonariuszem, a można być zaangażowanym całym sercem - wskazywał bp Czaja.
- Gdy rozmawiam z proboszczami, słyszę o was zawsze dobre słowo. To mnie cieszy i za to dziękuję, że staracie się być autentycznymi sługami Chrystusa w waszych wspólnotach parafiach - dziękował ordynariusz.
- Zadeklarowaliście służbę Bogu. Być wiernym i uległym Chrystusowi, to być uległym Jego woli, Jego prawu, Jego Ewangelii. (…) Korygujcie swoją postawę w oparciu o analizowanie prozy życia. Chodzi o to, żeby być uległym Chrystusowi, być Mu wiernym przez realizowanie tego, co Kościół mówi. - podkreślał bp Czaja. Wskazywał choćby na obowiązek noszenia maseczek, który w obliczu pandemii jest zadekretowany przez biskupa opolskiego. - W takich drobiazgach weryfikuje się nasza uległość Jezusowi, który przecież przemawia przez Kościół, przez następców Apostołów - wskazywał biskup opolski. Przypominał też, że to wierni mają prawo rozeznać i wybrać, czy Komunię św. chcą przyjąć na klęcząco czy na stojąco, do ust czy na rękę.
Po kazaniu nadzwyczajni szafarze odnowili swoje przyrzeczenia.
Dzień skupienia rozpoczął się modlitwą różańcową i Mszą św. Po przerwie na kawę i kołacz konferencję formacyjną wygłosił bp Andrzej Czaja. Spotkanie zwieńczyło nabożeństwo do Chrystusa Króla.