To projekt filmowy przedstawiający różnorodność kulturową i wyznaniową mieszkańców Opolszczyzny na przestrzeni wieków.

Pierwszy odcinek przedstawia początki luteranizmu, zwłaszcza w tym regionie i rozwój parafii ewangelicko-augsburskich na tym terenie. Pokazuje obiekty kultu związane z tym wyznaniem, w tym rekonstrukcje już nieistniejących. Można się m.in. dowiedzieć, gdzie i kiedy były najliczniejsze diaspory, poznać miejsca, zabytki i ludzi, w tym obecnych pastorów ewangelickich parafii w regionie.

- Sama koncepcja filmu jest ściśle powiązana z miastem, w którym żyjemy. Na przestrzeni lat dużo się działo a teraz niewiele osób wie, że luteranie tu byli, podobnie jak Żydzi i inne wyznania. Chcieliśmy pokazać, że Kościół ewangelicki był i nadal tu jest - tłumaczy Jacek Kaczor, realizator z Opolskiej Fundacji Filmowej.

  Kadr z filmu, przedstawiający ks. Eneasza Kowalskiego, proboszcza ewangelickiej parafii w Pokoju. Karina Grytz-Jurkowska /Foto Gość

Trwający ok. 30 minut fabularyzowany dokument ma lekką formę. Narracja historyczna przeplata się tam z migawkami z różnych parafii ewangelickich, zaś treść w języku polskim jest też w wersji z napisami w języku niemieckim. Zdjęcia realizowano w Opolu, Pokoju, Kluczborku, Wołczynie, Gierałcicach oraz Lasowicach Wielkich. W gronie ekspertów współpracujących z realizatorami byli m.in. ks. prof. Zygfryd Glaeser, prof. dr. hab. Mirosław Lenart, a merytoryczny nadzór na produkcją filmu sprawował ks. Wojciech Pracki, proboszcz parafii ewangelicko-augsburskiej w Opolu.

- Założenie było od początku takie, że musi to być zrobione ekumenicznie, bo inaczej nie ma sensu - podkreśla ks. Wojciech Pracki. Nawiązuje do istniejącej na Opolszczyźnie dobrej tradycji współpracy, przyjaźni i więzi.

- To świetny pomysł, powinniśmy odkrywać coraz to nowe obszary w kontekście historii i wydarzeń związanych z tym miejscem, pogłębić wiedzę na ten temat. Dziś szczególnie w dobie polaryzacji różnych stanowisk, kultur, sposobów myślenia każdy gest wzajemnego otwarcia i szacunku jest gestem oczekiwanym i należy go wspierać -mówi ks. prof. Zygfryd Glaeser, ekumenista z Uniwersytetu Opolskiego, dodając, że jest to dobre wprowadzenie do Tygodnia Ekumenicznego.

  Na premierowy pokaz przyszło wielu Opolan, także z ewangelickiej parafii. Karina Grytz-Jurkowska /Foto Gość

Film zrealizowała Opolska Fundacja Filmowa przy współpracy Konsulatu Republiki Federalnej Niemiec w Opolu, Domu Współpracy Polsko-Niemieckiej oraz ekspertów.

- Termin realizacji kolejnych odcinków zależy od pozyskania funduszy - podsumowuje Wiesław Duda, prezes zarządu OFF.

Kolejne pokazy w niedzielę (23.01.) po nabożeństwie ekumenicznym o godz. 15.00 w kościele w Pokoju, w poniedziałek (24.01.) w kinie Bajka w Kluczborku oraz I Liceum Ogólnokształcącym w Opolu a w czwartek (27.01.) w Domu Kultury w Wołczynie. Ustalane są kolejne miejsca projekcji a później film będzie dostępny nieodpłatnie w mediach społecznościowych.