- Tydzień Małżeństwa jest też po to, żeby wejść w głąb, poszukać istoty i sensu swojego życia i małżeństwa, odnaleźć fundament - mówił ks. Zbigniew Bienkiewicz.
Eucharystią w parafii św. Karola Boromeusza w Opolu w sobotę 12 lutego rozpoczął się pierwszy w diecezji opolskiej Tydzień Małżeństwa. - To niecodziennie wydarzenie, choć od wielu lat podejmowane na całym świecie, również w wielu miastach w Polsce, to po raz pierwszy ma miejsce w naszym mieście i w naszej diecezji - mówił u początku Mszy św. ks. Zbigniew Bienkiewicz, proboszcz parafii na opolskich Chabrach.
- Małżeństwa nieustannie powinny podejmować swoją formację, inwestowanie w siebie, aby rosły w siłę Bożą, aby ludzka miłość stawała się Bożą miłością. Chcemy na ołtarzu podczas tej Eucharystii powierzyć Bogu cały ten tydzień, aby on rzeczywiście był dla małżeństw owocny. Chcemy na ołtarzu złożyć wszystkie małżeństwa, także te, które przeżywają kryzysy, prosząc o umocnienie dla nich - zapewniał ks. Bienkiewicz.
W homilii duszpasterz zachęcał do przewartościowania swojego życia, do znalezienia fundamentu szczęścia, takiego, który daje siłę i jest odporny na przeciwności. Prawdziwe szczęście to nie krótkotrwałe zadowolenie, dobre samopoczucie, satysfakcja czy poczucie komfortu.
- Tydzień Małżeństwa jest też po to, żeby wejść w głąb, poszukać istoty i sensu swojego życia i małżeństwa, odnaleźć fundament. Bo nawet najpiękniejsze budowanie bez dobrego fundamentu będzie katastrofą budowlaną - podpowiadał ks. Bienkiewicz.
- Bóg chce, byśmy byli szczęśliwi w swoim małżeństwie, powołaniu, rodzinie. Po to mamy od czasu do czasu zatrzymać się, spotkać się najpierw ze sobą samym, potem z drugim człowiekiem, ze współmałżonkiem. Czasem tak trudno o spotkanie. Kino, kawa, taniec, modlitwa… Na to wszystko w tym tygodniu będzie czas - mówił duszpasterz.
U końca Mszy św. Elżbieta i Andrzej Klubowie w imieniu organizatorów, czyli Stowarzyszenia Rodzin Katolickich Diecezji Opolskiej, zaprosili do udziału w proponowanych wydarzeniach Tygodnia Małżeństwa:
- Bez Boga nie ma szczęśliwego małżeństwa, dlatego ten tydzień zaczynamy Eucharystią. Ale też żeby budować jedność i więź małżeńską potrzebna jest dobra przestrzeń - mówiła Elżbieta Kluba.