- Być przy takich dzieciach to jest Caritas w najczystszej postaci - mówi ks. Arnold Drechsler, dyrektor Caritas Diecezji Opolskiej.
Dwa dni temu nad ranem po wyczerpującej 1400-kilometrowej podróży z Kijowa dotarła do diecezji opolskiej grupa 213 niepełnosprawnych dzieci i młodzieży oraz ich opiekunów z dwóch kijowskich domów opieki dla dzieci niepełnosprawnych. Znaleźli schronienie w trzech ośrodkach rekolekcyjno-wypoczynkowych diecezji opolskiej: w „Skowronku” w Głuchołazach (109 osób), w Diecezjalnym Domu Formacyjnym w Nysie (59 osób) i w „Rybaku” w Głębinowie (45 osób). Przed opolską Caritas stanęło ogromne wyzwanie zapewnienia im godnego pobytu (stała opieka, lekarstwa, wyżywienie etc.). Są to dzieci i młodzież, i kilkoro niepełnosprawnych, którzy są metrykalnie starsi - z niepełnosprawnością intelektualną oraz niepełnosprawnościami sprzężonymi.
- Być przy takich dzieciach to jest Caritas w najczystszej postaci. Widok niepełnosprawnych dzieci, które musiały opuścić miejsce swojego pobytu, gdzie czuły się bezpiecznie, obnaża całe okrucieństwo i bezduszność wojny - mówi „Gościowi Opolskiemu” ks. Arnold Drechsler, dyrektor Caritas Diecezji Opolskiej.
Tylko wczoraj Opolska Caritas zadysponowała pierwszą kwotę na zabezpieczenie pobytu kijowskich dzieci - 200 tys. zł. Ze zbiórki w kościołach w niedzielę 27 lutego i w Środę Popielcową do wczoraj napłynęło 900 tys. zł. - Oczywiście nie damy rady sami. Potrzebujemy wsparcia, ale my temu wszystkiemu sprostamy, bo już nie raz Caritas dawała radę w ekstremalnie trudnych sytuacjach. Czujemy, jak ten świat cierpienia nas przyzywa - mówi ks. Drechsler.
Opolska Caritas uruchomiła specjalne subkonto „Dzieciom Kijowa”, gdzie można wesprzeć ich pobyt w naszej diecezji (link jest na końcu tekstu). - Potrzebni są także wolontariusze do opieki nad dziećmi - informuje Barbara Smyrak, która koordynowała przyjazd kijowian do nas.
Dary rzeczowe, przede wszystkim pampersy, pieluchomajtki dla młodzieży i dorosłych, podpaski, podkłady jednorazowe, prześcieradła, kolorową pościel, piżamy, bieliznę, skarpety, dresy męskie, a także produkty spożywcze (aktualnie potrzebne zwłaszcza olej i margaryny do smarowania kanapek) można przynosić bezpośrednio do ośrodków, miejsc pobytu dzieci, a także do centrali Caritas w Opolu przy ul. Szpitalnej 5 i biur rejonowych Caritas w Kędzierzynie-Koźlu, Raciborzu i Kluczborku.
Pieniądze można przesyłać na rachunek bankowy Caritas Diecezji Opolskiej z dopiskiem „Dzieciom Kijowa”.