To maraton, trzeba dbać o siebie, bo energii i ducha musi nam wystarczyć na długo – mówią koordynatorzy.
Zaraz po agresji Rosji na Ukrainę ruszyła fala wsparcia. Konkretnego. Podjęto zbiórki rzeczy potrzebnych w Ukrainie, uchodźcom, którzy są na granicy, i tym, którzy bez bagażu dotarli na Opolszczyznę. Wojna trwa, wsparcie potrzebne będzie jeszcze długo, stąd po spontanicznym zrywie trzeba „przegrupować siły”, by wkrótce nie brakło chętnych do pomocy.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.