Gorące powitanie siatkarzy w Kędzierzynie-Koźlu.
Krótko przed godz. 21 w sobotę 14 maja na parking przed halę Azoty zajechał klubowy autokar Grupy Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle, wiozący ekipę nowych mistrzów Polski, którzy na wyjeździe pokonali gładko Jastrzębski Węgiel 3:0 i tym samym zwyciężyli w finale play-off tegorocznego sezonu 3:1.
Mistrzowski puchar wyniósł z autokaru Gheorghe Crețu, rumuński trener ZAKSY, który rozpoczął pracę w Kędzierzynie w sezonie 2021/2022 po legendarnym trenerze Nikoli Grbiciu (obecnym trenerze reprezentacji Polski). Crețu był szczęśliwy i wzruszony, podobnie jak wszyscy siatkarze i ekipa klubowa. Zwycięstwo smakowało tym bardziej, że w ubiegłym roku to właśnie Jastrzębski Węgiel zwyciężył z ZAKSĄ w pojedynku o tytuł mistrzowski.
Kibice szaleli z radości. Szampan lał się strumieniami na głowy siatkarzy i na kogo popadło. ZAKSA, duma miasta i regionu, po raz 9. zdobyła tytuł mistrza Polski. Jest też aktualnym zwycięzcą europejskiej Ligi Mistrzów, a za tydzień (22 maja) w Ljubljanie będzie bronić tego tytułu w meczu z włoskim Trentino Volley (i będzie to rewanż za ubiegłoroczny finał w Weronie).
Bohaterowie Kędzierzyna-Koźla chętnie robili sobie zdjęcia z kibicami, przybijali "piątki", przyjmowali gratulacje. W złych czasach siatkarze z Kędzierzyna podarowali swoim kibicom i sympatykom piękny wieczór. Trochę szalonego uniesienia, chwile szczęścia i poczucia wspólnoty. Trzymamy kciuki za zwycięstwo w stolicy Słowenii!