12 nastolatek uczestniczy w diecezjalnym kursie animatorskim dla Dzieci Maryi.
Kurs szkoły animatorskiej dla Dzieci Maryi odbywa się od 10 do 17 lipca w Diecezjalnym Domu Formacyjnym w Raciborzu-Miedoni. Uczestniczy w niej 12 marianek.
- To tydzień bardzo twórczy i formacyjny. Nasze spotkanie nazywamy szkołą, ale dziewczyny przeżywają ten czas jako rekolekcje - mówi ks. Mariusz Sobek, diecezjalny duszpasterz Dzieci Maryi.
- Ostatni raz szkoła animatorska odbyła się w listopadzie 2019 roku, a kolejny marcowy zjazd musieliśmy odwołać ze względu na pandemię. W te 2,5 roku bardzo dużo się zmieniło w duszpasterstwie Dzieci Maryi. Po pandemii wygląda ono całkiem inaczej. To, co teraz musimy robić, to inwestować. Dlatego tym bardziej cieszę się tą dwunastką, która przyjechała i która naprawdę chce się zaangażować w swoich wspólnotach - podkreśla duszpasterz.
W planie każdego dnia jest wspólna modlitwa, Msza św., ale także zajęcia podzielone na różne bloki tematyczne.
I tak, podczas jednych siostra Bogumiła sypie jak z rękawa pomysłami i inspiracjami, jakie marianki mogą wykorzystać w różnych momentach roku liturgicznego. Zachęca też do przywracania coraz bardziej zanikających tradycji, m.in. noszenia przez Dzieci Maryi zielonych wianków podczas największych uroczystości.
Przygotowała dla animatorek liczne szablony dyplomów i podziękowań, które mogą wykorzystać, by doceniać zaangażowanie marianek ze wspólnoty. Podpowiada, jak mogą być wyglądać ręcznie zrobione świąteczne upominki dla chorych z parafii. Zachęca do organizacji wydarzeń, które będą integrowały grupę Dzieci Maryi.
- Pamiętajcie, że cokolwiek będziecie chciały wprowadzić czy zmienić, najpierw musicie porozmawiać z waszym księdzem proboszczem - wielokrotnie podkreśla s. Bogumiła.
Przyszłe animatorki uczestniczą również w szkole śpiewu, którą prowadzi siostra Tobiasza. Te zajęcia odbywają się w kaplicy, a wiele z ćwiczonych pieśni staje się po prostu modlitwą. Z kolei ks. Mariusz Sobek prowadzi część dogmatyczną, a trzech kleryków - szkołę liturgiczną.