Powrót do strony
  • nasze media
  • Kontakt
SUBSKRYBUJ zaloguj się
PROFIL UŻYTKOWNIKA
Wygląda na to, że nie jesteś jeszcze zalogowany.
zaloguj się
lub
zarejestruj się
Wiara.pl - Serwis

Opolski

  • Nowy numer
  • AKTUALNOŚCI
  • OPINIE
  • GALERIE
  • ARCHIWUM
  • KONTAKT Z ODDZIAŁEM
  • Liturgia
  • Diecezje
    • Bielsko-Żywiecka
    • Elbląska
    • Gdańska
    • Gliwicka
    • Katowicka
    • Koszalińsko-Kołobrzeska
    • Krakowska
    • Legnicka
    • Lubelska
    • Łowicka
    • Opolska
    • Płocka
    • Radomska
    • Sandomierska
    • Świdnicka
    • Tarnowska
    • Warmińska
    • Warszawska
    • Wrocławska
    • Zielonogórsko-Gorzowska
  • O diecezji
    • HISTORIA DIECEZJI
    • KURIA
    • PARAFIE
    • BISKUPI

Najnowsze Wydania

  • GN 20/2025
    GN 20/2025 Dokument:(9259124,Kochać człowieka, piętnować zło)
  • GN 19/2025
    GN 19/2025 Dokument:(9250678,Kościół prawa czy Kościół miłości?)
  • GN 18/2025
    GN 18/2025 Dokument:(9238269,Człowiek jednej roli)
  • GN 17/2025
    GN 17/2025 Dokument:(9228937,Synchronizacja i piękni ludzie)
  • Historia Kościoła (9) 03/2025
    Historia Kościoła (9) 03/2025 Dokument:(9220196,Państwo ze stosów. Czy Francja podłożyła za dużo ognia pod własną historię?)
opole.gosc.pl → Wiadomości z diecezji opolskiej → Upał i asfalt. Z tym mierzyli się dziś pielgrzymi

Upał i asfalt. Z tym mierzyli się dziś pielgrzymi przejdź do galerii

- Podczas pielgrzymki doświadczamy tego, o czym w chrześcijaństwie tak wiele się mówi: braterstwa, miłości bratersko-siostrzanej, wspólnoty i radości - zapewnia ks. Robert Sadlak z kędzierzyńskiej dwójki żółtej.

 
Chwila ochłody. Anna Kwaśnicka /Foto Gość
⏮ ⏪
⏩ ⏭

Termometry wskazywały 32 stopnie Celsjusza. To nie są sprzyjające warunki, by pokonać ponad 30 kilometrów pieszo, głównie drogami asfaltowymi. Bo taki właśnie jest pielgrzymkowy etap w środę w strumieniach opolskim i głubczyckim.

- Właściwie pogoda nie jest trudnością. Lepiej, że słońce świeci, niż gdyby miał padać deszcz. Idziemy razem i to jest najważniejsze. Jeżeli wspólnie się modlimy i wspólnie śpiewamy, to czas i kolejne kilometry szybko nam mijają - zapewnia ks. Patryk Wramba z jedynki niebieskiej.

Obowiązkowe okazały się nakrycia głowy, kremy z filtrami UV i oczywiście duże ilości napojów. - Obserwujemy, że pielgrzymi są dobrze przygotowani i przestrzegają zasad - mówi Denis Kicler, pielęgniarz z pielgrzymkowej służby medycznej. - Niemało pielgrzymów zgłasza się z pęcherzami czy odciskami. Dzisiejsza wysoka temperatura i asfaltowa droga dają się mocno odczuć pielgrzymom, mimo że wielu z nich ma dobre obuwie i skarpety na zmianę - dopowiada.

Na postoju w Jemielnicy wielu chętnych przyciągnęła chmura wodna, a także cień wśród drzew wokół boiska. Sama murawa skąpana w pełnym słońcu przyciągnęła za to amatorów skocznych tańców, które poprowadził ks. Mateusz Chmielewski. Zmęczeni, spoceni, a mimo to radość i energia ich rozpiera.

Wiele osób wyraża radość, że po dwóch latach przerwy Piesza Pielgrzymka Opolska mogła powrócić do swojej tradycyjnej formuły. - To niesamowite uczucie, że możemy razem przeżyć 5 dni w drodze. Na to czekaliśmy. Podczas pielgrzymki doświadczamy tego, o czym w chrześcijaństwie tak wiele się mówi: braterstwa, miłości bratersko-siostrzanej, wspólnoty. W tym roku idziemy wspólnie z grupą krapkowicką i właściwie już po kilku godzinach doświadczamy wspólnoty, mamy poczucie, że jesteśmy jedną wielką rodziną pielgrzymkową - mówi ks. Robert Sadlak, przewodnik dwójki żółtej.

Gospodarze, którzy oferują pątnikom nocleg, a także ci, którzy przygotowują na trasie posiłki i napoje, stanęli na wysokości zadania. Natomiast zaskoczeniem jest znacznie mniejsza liczba pielgrzymów.

Kiedy w uroczystość Wniebowzięcia NMP strumień opolski wyruszał w drogę, liczebność niektórych grup przekroczyła 200 osób. Dzień wolny od pracy okazał się dobrą sposobnością, by wyruszyć pieszo do sanktuarium św. Jacka w Kamieniu Śląskim, które było poniedziałkowym celem pielgrzymiej drogi.

We wtorek na Górę św. Anny szło już znacznie mniej osób, ale zaskoczenie przyniosła środa. Część grup ze względu na niewielką liczebność zdecydowała się połączyć siły. I tak kędzierzyńska dwójka żółta idzie wspólnie z krapkowicką dwójką zieloną, trójka pomarańczowa z trzynastką srebrną, jedynka zielona z jedynką czerwoną, a jedynka fioletowa z jedynką niebieską.

- Atmosfera w drodze jest wyśmienita. Na początku było nas pielgrzymowało nas 150, więc grupa była bardzo rozśpiewana i głośna, radość nas rozpierała. We wtorek szliśmy w 80-osobowej grupie, a dziś dołączyła do nas 1 fioletowa. W większej grupie łatwiej choćby o osoby do niesienia tub czy głośniejszy śpiew. Mimo że jesteśmy z dwóch różnych grup, z których każda ma swoje tradycje, to żadnych konfliktów nie ma - zapewnia ks. Wramba z jedynki niebieskiej.

Co odcinek z inną grupą idzie bp Andrzej Czaja, który od wtorku jest obecny na pielgrzymim szlaku. Chętnie rozmawia z wiernymi, pozuje do pamiątkowych zdjęć i błogosławi mijanych diecezjan.

Nie wychodząc z domu, też można być misjonarzem

GOSC.PL DODANE 17.08.2022 AKTUALIZACJA 18.08.2022

Nie wychodząc z domu, też można być misjonarzem

- Misja zaczyna się tam, gdzie człowiek ma otwarte drzwi domu i serce na drugiego człowieka. Przyjmujmy drugiego z radością - mówił bp Andrzej Czaja, zachęcając do przyjmowania postawy ucznia-misjonarza. 

Pielgrzymi strumienia opolskiego, głubczyckiego i kluczborskiego nocują dziś w Zawadzkiem. Strumień nyski na noc zatrzymał się w Kolonowskiem, a strumień raciborski - w Żędowicach.

« ‹ 1 › »
Godzinna przerwa w Jemielnicy

Foto Gość DODANE 17.08.2022

Godzinna przerwa w Jemielnicy

​Postój obiadowy na pieszej pielgrzymce to nie tylko czas, by zjeść zupę przygotowaną przez gospodynie z Jemielnicy, na chwilę schować się w cieniu czy skorzystać z pomocy służby medycznej. Można też potańczyć!  
oceń artykuł Pobieranie..

Anna Kwaśnicka Anna Kwaśnicka

|

GOSC.PL

publikacja 17.08.2022 20:40

0 FB Twitter
drukuj wyślij zachowaj
TAGI:
  • 46. PIESZA PIELGRZYMKA OPOLSKA NA JASNĄ GÓRĘ
  • PIESZA PIELGRZYMKA OPOLSKA NA JASNĄ GÓRĘ
  • STRUMIEŃ OPOLSKI

Polecane w subskrypcji

  • Lwy Kościoła. Kim byli papieże o imieniu Leon?
    • Kościół
    • Franciszek Kucharczak
    Lwy Kościoła. Kim byli papieże o imieniu Leon?
  • Kościół ubogich i męczenników. Czego o. Robert Prevost nauczył się podczas misji w Peru?
    • Kościół
    • Wiesława Dąbrowska-Macura
    Kościół ubogich i męczenników. Czego o. Robert Prevost nauczył się podczas misji w Peru?
  • Lwy Kościoła. Kim byli papieże o imieniu Leon?
    • Kościół
    • Franciszek Kucharczak
    Lwy Kościoła. Kim byli papieże o imieniu Leon?
  • Agresja wobec medyków przybiera na sile. Czy da się ją opanować?
    • Polska
    • Agnieszka Huf
    Agresja wobec medyków przybiera na sile. Czy da się ją opanować?
  • IGM
  • Gość Niedzielny
  • Mały Gość
  • Historia Kościoła
  • Gość Extra
  • Wiara
  • Foto Gość
  • Fundacja Gość Niedzieleny
  • O nas
    • O wydawcy
    • Zespół redakcyjny
    • Sklep
    • Biuro reklamy
    • Prenumerata
    • Fundacja Gościa Niedzielnego
  • DOKUMENTY
    • Regulamin
    • Polityka prywatności
  • KONTAKT
    • Napisz do nas
    • Znajdź nas
      • Newsletter
        • Zapisz się już dziś!
  • ZNAJDŹ NAS
WERSJA MOBILNA

Copyright © Instytut Gość Media.
Wszelkie prawa zastrzeżone. Zgłoś błąd

 
X
X
X