– Teraz najważniejsze to dać odczuć ludziom cierpiącym z powodu wojny, że nie są sami – mówi ks. Richard Simon.
Nikt nie wierzył, że będzie wojna. Kiedy stała się faktem, pochodzący z Malni ks. Richard Simon, obecnie proboszcz parafii Winzer (Niemcy) zareagował błyskawicznie.
Dostępne jest 3% treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.