Po zmroku te same miejsca wyglądają zupełnie inaczej. Za dnia nie zwraca się na nie uwagi, nie poznaje tajemnic, które kryją.
W ostatni piątkowy wieczór sierpnia o 21.00 panuje już ciemność, mimo że plac przy kościele pw. św. Michała Archanioła rozświetla blask latarni. Piesza wycieczka pod hasłem „Prudnicki grabarz” była finałem cyklu „Nocne zwiedzanie miasta z lampami naftowymi” organizowanego przez Muzeum Ziemi Prudnickiej w ramach „Lata w mieście”. Nie była to wyprawa dla bojaźliwych, tym bardziej, że wiodła szlakiem prudnickich cmentarzy, w gronie zbierających się osób nie brakło jednak dzieci i młodzieży. Dla nich noc to dodatkowa atrakcja.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.