Wiara i działanie to dwa filary, na których opiera się Caritas - usłyszeli pielgrzymujący do Trzebnicy wolontariusze i pracownicy Caritas Diecezji Opolskiej.
Charakterystyczne, czerwone T-shirty i polary widać z daleka. Ubrane w nie pielęgniarki, rehabilitantki, pracownicy centrali, rejonów i łaźni, wolontariusze parafialnych i szkolnych kół Caritas codziennie niosą pomoc w miastach i małych miejscowościach. W pierwszą sobotę października przyjechali z różnych stron Opolszczyzny, już po raz 29. do sanktuarium św. Jadwigi Śląskiej, swojej patronki w Trzebnicy. Dziękowali za 50 lat istnienia diecezji opolskiej, prosili o pokój, zwłaszcza w Ukrainie.
Mszy św. w bazylice przewodniczył i homilię wygłosił bp Andrzej Czaja.
- Świat nieraz wabi - nie dajcie się uwieść, nagroda jest w niebie, wasze imiona są tam zapisane. Niech was to motywuje - mówił w homilii, nawiązując do Ewangelii - Prosimy Pana Boga, by pokazał nam swoje pogodne oblicze, czyli żebyśmy mogli oglądać Jego twarz w niebie. Już na ziemi mogli Go oglądać apostołowie, ale i wielu świętych tego dostąpiło, wśród nich św. Franciszek, św. Faustyna, św. Jadwiga Śląska. Ona trwała przed Panem wiernie, z ufnością zanosiła do Niego swoje prośby i zobaczyła, jak jej błogosławił. Boga możemy zobaczyć, gdy się bardzo staramy o wiarę dojrzałą i dziecięcą ufność.
W modlitwę wiernych włączyły się przedstawicielki z Ukrainy. Karina Grytz-Jurkowska /Foto GośćWskazał na przykład Hioba, że wiara podtrzymuje przy życiu nawet, kiedy spotykają nas cierpienia, gdy tracimy poczucie sensu, sprawia, że trwamy dalej, bo wiemy że On jest - tłumaczył. - To pomaga Go zobaczyć. Czasem idziemy do chorych, cierpiących i widzimy, że oni są i mądrzejsi i silniejsi duchowo od nas, nie narzekają. My zanosimy im Jezusa w Komunii św., ale i otrzymujemy od nich Jezusa ukrzyżowanego, którego oni noszą w sobie.
Podkreślał, że dzisiaj trzeba przeformułować nieco Parafialne Zespoły Caritas, bowiem człowiek w potrzebie to nie tylko biedny w sensie materialnym, ale też np. samotny, zagubiony.
Prócz dorosłych była ponad setka dzieci i młodzieży ze Szkolnych Kół Caritas, m.in. z Dębskiej Kuźni, Niemodlina, Graczy, Rudnika, Kluczborka, Żyrowej i innych miejsc.
- To jest ich czas wolny a tylu ich przyjechało - mówi Agnieszka Rosół, odpowiedzialna za SKC w Dębskiej Kuźni, ale i koordynator SKC w diecezji. - Aby zachęcić do włączenia się w SKC opiekun musi dać przykład, zarazić ich tą pasją, ważne jest też wsparcie dyrekcji. Angażują się młodzi, ale też ich rodzice, co też integruje - dodaje.
Przedstawienie z wielkim zaangażowaniem zaprezentowali artyści z ŚDS Caritas w Nysie. Karina Grytz-Jurkowska /Foto GośćZ ich obecności cieszył się również ks. Arnold Drechsler, dyrektor opolskiej Caritas.
- Mnie zachęciły koleżanki i mi się spodobało. Fajnie widzieć uśmiech na twarzach tych, którym pomagamy i słyszeć od nich „dziękuję” - stwierdza Hanna Smiotek z Jasionej.
Po Eucharystii i posiłku przygotowanym przez trzy kuchnie Caritas: z Kluczborka, Nysy i Raciborza uczestnicy Środowiskowego Domu Samopomocy z Nysy przedstawili spektakl o życiu św. Rity pt. „Anioł na trudne dni”. Zaś podopieczni różnych Warsztatów Terapii Zajęciowej Caritas Diecezji Opolskiej przygotowali piękne prace związane ze św. Jadwigą.
Zdjęcie SKC przed bazyliką... Karina Grytz-Jurkowska /Foto Gość