Po Mszy św. chóry mogły zaśpiewać "coś swojego". Archiwum ks. P. Kierpala

Na Pielgrzymkę Chórów Kościelnych zaprosił chóry z diecezji opolskiej ks. Piotr Kierpal, Duszpasterz Muzyków Kościelnych. Krótka, bo tylko jednodniowa (9 października) a właściwie zajmująca jedynie popołudnie, ale owocna, bo jak przyznają uczestnicy udało się naładować duchowe akumulatory. Sprzyjała temu także piękna okolica, pogoda a przede wszystkim towarzystwo innych pasjonatów wspólnego śpiewania.

Przyjechało 8 zespołów, m. in z parafii św. Jadwigi Śl. w Trzeboszowicach, NSPJ z Zawadzkiem, św. Michała Archanioła z Grodkowa, św. Floriana z Naroka, św. Anny z Krzyżanowic, św. Rocha ze Starych Budkowic i z Dobrzenia Wielkiego oraz z Opola-Metalchemu (par. pw. Chrystusa Króla) i Opola-Szczepanowic (św. Józefa). W sumie około 120 osób.

- To była niesamowita radość spotkać się znów po pandemii. Następnym razem będzie trzeba chyba znaleźć większy kościół, bo teraz ledwie się pomieściliśmy. W programie była wspólna rozśpiewka i praca nad repertuarem, adoracja Najświętszego Sakramentu i Różaniec, podczas którego można było przystąpić do spowiedzi - opowiada ks. P. Kierpal. - Dyrygenci już wcześniej dostali nuty, a przesłane utwory nie są trudne, więc myślę, że chóry, zarówno te, które przyjechały jak i inne będą mogły je wykorzystywać podczas różnych uroczystości. To też jeden z celów takich spotkań, by wzbogacać repertuar liturgiczny, poznawać nowe dzieła, pieśni. Ważne są też rozmowy, wymiana myśli między chórzystami jak i dyrygentami, dzielenie się pasją.

  Podczas spotkań warsztatowych i przy stole nie brakuje żartów, uśmiechu i radosnego gwaru. Archiwum ks. P. Kierpala

Spotkania prowadzili Ernest i Bernadetta Malik, zaś za kontuarem organów zasiedli młodzi organiści: Jacek Truty i Mateusz Goniowski (diec. gliwicka).

Zwieńczeniem pielgrzymki była Msza św., podczas której wykonywane były przygotowane utwory. Homilię wygłosił gospodarz sanktuarium, ks. Przemysław Seń, pięknie łącząc postać św. Rity, jej pokorę i wierność z posługą muzyków kościelnych, w tym chórzystów.

Później poszczególne chóry mogły zaprezentować utwory ze swojego repertuaru (utwór dowolny i maryjny).