– Niestety, ciągle transplantologia jest tematem tabu, a szczególnie transplantologia dziecięca – mówi Agata Magnes, która została dawcą wątroby dla swojego synka.
Chłopiec nową wątrobę otrzymał 6 lat temu. – Antoni miał wtedy zaledwie 11 miesięcy. Nie znalazł się zmarły dawca dla niego, a transplantacja konieczna była na już – wspomina Agata Magnes w rozmowie z „Gościem”. – Jestem przykładem, że przeszczepienie rodzinne od żywego dawcy jest możliwe. Co więcej, dwa lata po tym, jak zostałam dawcą, urodziłam zdrową córeczkę – podkreśla.
Dostępne jest 4% treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.