Pogrzebowy warsztat

Kiedyś był na wsi kopidół i wystarczało.

ks. Tomasz Horak

|

Gość Opolski 46/2022

dodane 17.11.2022 00:00

Resztę ogarnął ktoś z rodziny, sąsiedzi pomogli. W mieście był grabarz, z szerszym polem działania. Jednemu i drugiemu jakaś gratyfikacja się należała, regulował to miejscowy obyczaj.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

Czytasz fragment artykułu

Subskrybuj i czytaj całość

już od 14,90

Poznaj pełną ofertę SUBSKRYPCJI

Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
1 / 1
oceń artykuł Pobieranie..

Zapisane na później

Pobieranie listy