W niedzielę 26 listopada została poświęcona kaplica w miejscowości Kotokoda w Togo, należącej do parafii pod wezwaniem św. Aniołów Stróżów w Kpenzindè. Proboszczem jest tam pochodzący z Suchej k. Strzelec Opolskich misjonarz, ks. Zygmunt Piontek.

- Kiedy 7 lat temu zaczynałem posługę w tej wiosce, było ok. 10 wiernych. Dziś jest już 50 osób, z czego 27 to katechumeni. Cieszę się tym bardziej, że w budowie pomagał mi jeden z chłopaków, Emmanuel, któremu kiedyś pomagałem, by mógł skończyć szkołę, był też ze mną na Światowych Dniach Młodzieży a dziś ma swoją firmę. Kaplica, której budowa kosztowała ok. 20 tys. euro, z czego 90% jest darem ofiarodawcy z diecezji opolskiej. Budowa trwała zaledwie 10 miesięcy - zaczęliśmy 20. stycznia, a zakończyliśmy miesiąc temu. To solidny budynek - opowiada ks. Zygmunt.

  Uroczystość poświęcenia kaplicy. ks. Zygmunt Piontek

To chyba jedyna kaplica w Togo pod wezwaniem św. o. Pio. - To taki mój przyjaciel. Miałem szczęście być na jego kanonizacji i dlatego wybrałem go tu na patrona. Jest znany także tu w Afryce.  Obraz ołtarzowy z jego wizerunkiem kupiłem w San Giovanni Rotondo, kiedy tam byłem ostatnio. Choć w wiosce w tej chwili jest zaledwie 50 katolików, kaplica została zrobiona z rozmachem - może pomieścić nawet 300 osób. - Jest duża, bo nie chciałem popełniać błędów niektórych z moich poprzedników ,bo mam już parę kaplic, które już są za małe. Ta miejscowość jest dość duża, ok. 50 osób, a na uroczystości pewnie będą schodzić się też wierni z innych wiosek, więc myślę z nadzieją, że za 10-20 lat może być pełna - tłumaczy.

  Choć wiernych jeszcze niewielu, kaplica jest obszerna. ks. Zygmunt Piontek

Poświęcenie kaplicy o. Pio połączono z bierzmowaniem, przez co dokonał tego bp Jacques Longa, ordynariusz diecezji Kara. Uroczystość zgromadziła ok. 450 osób z całej parafii.

Równolegle ks. Zygmunt Piontek kończy także budowę kościoła. Jego konsekracja planowana jest na połowę stycznia. Misjonarz posługuje w Togo od 2006 r.