- Wspieracie działalność misyjną Kościoła i propagujecie ją tu, w Opolu, Przyworach, Zdzieszowicach i innych miejscowościach naszej diecezji - podczas rejonowego spotkania misyjnego mówił ks. Grzegorz Sonnek, dyrektor Papieskich Dzieł Misyjnych w diecezji opolskiej.
Rejonowe spotkania misyjne są już tradycją diecezjalnego duszpasterstwa ds. misji. Odbywają się wiosną i jesienią w czterech miejscach - w Kluczborku, Nysie, Opolu i Raciborzu. Są okazją zarówno do modlitwy za misjonarzy i za całe dzieło misyjne Kościoła, jak i do posłuchania o tym, co dzieje się u opolskich misjonarzy.
W sobotę 18 marca sympatycy misji spotkali się w parafii św. Apostołów Piotra i Pawła w Opolu. Gospodarzem było Koło Solidarności Misyjnej, które świętuje 30-lecie działalności. - Nasze koło powstało w 1992 r., ale z racji pandemii jubileuszowa uroczystość została przełożona na ten rok. Będziemy świętować w niedzielę 30 kwietnia. Mszy św. o 15.00 będzie przewodniczył bp Paweł Stobrawa, który jako proboszcz podjął decyzję o utworzeniu naszego koła misyjnego - zaprasza Aleksandra Gogołowicz.
Rejonowe spotkanie misyjne rozpoczęło się Mszą św. w Wieczerniku, którą sprawowali o. Grzegorz Tęczar, duchowy opiekun parafialnego Koła Solidarności Misyjnej oraz ks. Grzegorz Sonnek, dyrektor Papieskich Dzieł Misyjnych w diecezji opolskiej.
- Wielką odpowiedzialnością jest spakowanie walizki i wyjechanie na misje, ale równie wielką sprawą jest to, że tu, w Opolu, Przyworach i innych miejscowościach, jesteście świeckimi misjonarzami - mówił w homilii ks. Sonnek. Członków kół misyjnych, osoby propagujące i wspierające dzieło misyjne Kościoła nazwał małymi Tereskami. - Św. Tereska jest patronką misji, a przecież nigdy na misje nie wyjechała. Żyjąc w klasztorze klauzurowym pokazała nam, jak tu, na miejscu, być misjonarzami - podkreślił ks. Sonnek.
- Każdy misjonarz jest wdzięczny za waszą modlitwę. Wasz udział w spotkaniu misyjnym jest wielką radością dla tych, których Kościół opolski posłał na misje - zapewniał dyrektor Papieskich Dzieł Misyjnych w diecezji opolskiej.
Po Mszy św. odbyło się spotkanie przy kawie i herbacie. Ks. Grzegorz Sonnek opowiedział o tym, co dzieje się w duszpasterstwie misyjnym diecezji opolskiej. Aktualnie w krajach misyjnych posługuje 11 księży diecezji opolskiej oraz 3 świeckie misjonarki. Ponadto opolscy księża pracują w Ukrainie, Czechach i w Rosji.
- Niestety liczba polskich, jak również opolskich misjonarzy powoli spada. Wielu wraca do kraju z powodu choroby czy opadnięcia z sił. Niemniej nie możemy narzekać, bo każdego roku do Centrum Formacji Misyjnej w Warszawie zgłaszają się księża, siostry zakonne i świeccy, którzy chcą rozpocząć posługę misyjną - mówił ks. Sonnek.
Wśród księży diecezji opolskiej najstarszy misyjnym stażem jest ks. Jan Piontek, który od 42 lat jest misjonarzem w Togo. Natomiast najmłodszy stażem jest ks. Marek Sobotta, który pracuje w Papui-Nowej Gwinei. - Starzeją się również koła misyjne, choć cieszy to, że w różnych miejscach diecezji powstają koła misyjne dzieci i młodzieży, które prowadzone są przez siostry zakonne - podkreślił duszpasterz. Mówił też o kleryku Romualdzie z Togo, który formuje się w Wyższym Międzydiecezjalnym Seminarium Duchownym w Opolu. W tym roku w lipcu w swojej rodzinnej diecezji w Togo przyjmie święcenia diakonatu i odbędzie praktykę duszpasterską. Następnie wróci do Polski na VI rok seminarium. Święcenia kapłańskie przyjmie w maju 2024 r. w Opolu i przez pierwsze lata kapłańskiego życia, nim wróci do Togo, będzie wikariuszem w parafiach diecezji opolskiej.
W spotkaniu w Opolu wzięły udział panie z koła misyjnego w opolskiej parafii św. Apostołów Piotra i Pawła oraz panie z Róż Różańcowych w Przyworach, które finansują edukację jednego dziecka i jednego kleryka z krajów misyjnych. Była też przedstawicielka parafii zdzieszowickiej.
Ostatnie w wiosennym cyklu odbędzie się spotkanie misyjne w parafii Matki Bożej Wspomożenia Wiernych w Kluczborku. Zaplanowane jest na sobotę 25 marca. Rozpoczęcie o 10.00, zakończenie o 13.00.