W 1961 r. proboszcz w Wójcicach uprosił, by choć na kilka miesięcy został tam organistą i prowadził chór. I ta służba trwa do dziś. – Mam długie i ciekawe życie – mówi Władysław Konik z Wójcic.
Jest jednym z najstarszych, a może najstarszym czynnym organistą w diecezji opolskiej. 5 maja rozpoczął 89. rok życia. W kościele pw. św. Andrzeja Apostoła w Wójcicach, sanktuarium Matki Boskiej Łopatyńskiej – świętym miejscu Kresowian – gra od 1961 roku. – Kiedy przyjechałem na odpust do Wójcic na zaproszenie ks. Cieszanowskiego, on pokazał mi obraz MB Łopatyńskiej, a ja poprosiłem Maryję, aby mnie wspierała i abym mógł Jej w zdrowiu służyć jak najdłużej. To Jej zasługa, że tak długo żyję i gram. Choć wtedy myślałem o służbie kapłańskiej – wspomina Władysław Konik.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.