Dla człowieka przyzwyczajonego do akcji promocyjnych typu "czyścimy magazyny" tytuł nowej wystawy w Muzeum Diecezjalnym może być mylący. To nie są "ostatnie sztuki".
Wczoraj (28 czerwca) odbył się wernisaż wystawy „Otwieramy magazyny. Współczesne malarstwo ze zbiorów Muzeum Diecezjalnego w Opolu”.
- Każde muzeum ma swoje magazyny. Tych magazynów jest dużo i są tematyczne. My mamy magazyn tkanin, malarstwa, rzeźby i złotnictwa. Mnie najbardziej interesował magazyn malarstwa i pomyślałem, że on pójdzie na pierwszy ogień – tłumaczy ks. Wojciech Lippa, dyrektor muzeum.
Na wystawie prezentowane są dzieła 20 artystów. Najbardziej znani z nich to Ewa Dyakowska-Berbeka i Tadeusz Boruta – twórcy związani ze środowiskiem krakowskim, a z opolskiego środowiska m.in. Bolesław Polnar czy Zygmunt Moryto. Dwóch ostatnich wymieniam szczególnie z powodu zaskoczenia jakie wzbudziły ich obrazy prezentowane na wystawie nawet wśród znawców sztuki. Chodzi o zaskakującą dla nich tematykę religijną. Obraz Moryty „Pielgrzym” przedstawia Jana Pawła II, a „bez tytułu” Polnara kadr sceny ukrzyżowania.
- Najwięcej obrazów pozostało w Muzeum Diecezjalnym po Biennale Sztuki „Sacrum”. Ks.prof.Piotr Maniurka, poprzedni dyrektor muzeum, pod koniec lat osiemdziesiątych ubiegłego wieku rozpoczął cykl wystawienniczy, który obejmował różne tematy związane ze sztuką współczesną, które jednak jakoś dotykały sztuki sacrum – mówi ks. Lippa.
Najstarszy obraz z wystawy pochodzi z 1983 r., najmłodszy – z roku 1996, a przeważa w nich tematyka w szerokim sensie sakralna, czasem wprost – religijna jak np. na obrazie Boruty „Męczeństwo św. Szczepana”.
Wystawę można oglądać do końca sierpnia br.
Więcej w „Gościu Opolskim” nr 27 na 9 lipca.