Miał 30 lat. Jeszcze wczoraj prowadził na antenie audycję „Doxa budzi”.
Dzisiaj (13 września) nad ranem zmarł Marcin Polus. Z diecezjalną rozgłośnią związany był od 2016 r.
"Jego radiowy głos chciałby mieć każdy z nas. Jego poczucie humoru rozjaśniało radiową codzienność, a techniczny talent nie raz przydał się w nagłych, kryzysowych sytuacjach…" - napisali o nim na gorąco koledzy z "Doxy".
Jeszcze wczoraj prowadził na antenie audycję "Doxa budzi".
Marcin Polus miał 30 lat, zmarł po długiej chorobie.
Więcej na stronie "Doxy" TUTAJ