Z pieniędzy zebranych 1 listopada na cmentarzach na Półwsi i przy ul. Wrocławskiej będą odnawiane nagrobki sióstr franciszkanek szpitalnych i malarza Josepha Jackischa.
Kwesta jest organizowana po raz pierwszy w Opolu przez Społeczny Komitet na rzecz renowacji nagrobków na zabytkowym cmentarzu przy ulicy Wrocławskiej (zarejestrowany w portalu zbiórek publicznych pod numerem 2023/2363/KS).
Zbiórka będzie prowadzona 1 listopada przy głównych wejściach na cmentarz komunalny w Opolu-Półwsi, w godz. 9:00-17:00, oraz przy wejściu na cmentarz przy ul. Wrocławskiej od 12:00 do 14:00.
Nagrobków wymagających naprawienia bądź odnowienia jest na tym zabytkowym, liczącym ponad 200 lat cmentarzu znacznie więcej, ale społecznicy, którzy starają się uchronić nekropolię i jej cenne zabytki przed zniszczeniem, zdecydowali, że zebrane w tym roku pieniądze przeznaczone zostaną na renowację nagrobków artysty malarza Josepha Jackischa (1791-1862) oraz sióstr franciszkanek szpitalnych pochowanych tam w latach 1895-1961.
Pomnik nagrobny Josepha Jackischa. www.cmentarzopole.plCarl Joseph Jackisch urodził się 25 lutego 1791 roku. Był trzecim spośród dwanaściorga dzieci mistrza murarskiego Josepha Jackischa i jego żony Marii, z domu Rost. Po śmierci ojca on i jego bracia, pozbawieni utrzymania musieli szybko wyuczyć się praktycznych zawodów. Carl Joseph uczył się murarstwa, później jednak zwrócił się ku malarstwu. Swoją część spadku po ojcu przeznaczył na naukę w tym kierunku w Wiedniu (gdzie był uczniem Friedricha Heinricha Fügersa, jednego z najbardziej znanych w okresie klasycyzmu niemieckich malarzy), w Warszawie, potem także we Włoszech.
Po latach studiów i podróży Jackisch powrócił do Opola, gdzie pozostał do śmierci. W latach 1822 do 1826 współpracował z malarzem Carlem Herrmannem (1791-1845), który także pochodził z Opola. Był samotnikiem, nigdy się nie ożenił, nie miał dzieci. Prace artysty to przedstawienia figuralne, np. sceny biblijne czy religijne, portrety, wiele prac powstało dla okolicznych kościołów. Więcej o nim tutaj.
Tablice nagrobne sióstr franciszkanek szpitalnych. www.cmentarzopole.plSiostry franciszkanki szpitalne (z nowo tworzonego w Műnster Zgromadzenia Sióstr Pielęgniarek Trzeciego Zakonu Regularnego św. Franciszka) przybyły do Opola 23 kwietnia 1851 roku, by podjąć pracę pielęgniarską w nowo założonym przez ks. Aloisa Gärtha szpitala św. Wojciecha.
Pierwszą przełożoną była siostra Franziska Richter, a od 1852 roku przez kolejne 49 lat siostra Margarita Bergman. Z początkowych czterech zakonnic liczba sióstr wzrosła do 60 w 1910 roku. W 1876 roku w Szczepanowicach pod Opolem siostry otwarły nowo zbudowany "Dom św. Franciszka", w którym zamieszkali wymagający opieki chorzy. W 1893 roku otwarto "Dom św. Józefa" w Groszowicach, przeznaczony na szpital dla kobiet. W 1906 roku oddano pod opiekę franciszkanek istniejący w Opolu od 1421 roku szpital św. Aleksego.
W 1945 roku, kiedy Opole znalazło się w granicach Polski, a szpitale i służbę zdrowia objęła polska administracja, siostry franciszkanki, aby móc pozostać na Śląsku, musiały ubiegać się o weryfikację narodowościową. Zakonnice, którym pozwolono pozostać, pracowały w swoich zakładach, od 1949 roku upaństwowionych. W kolejnych latach stopniowo zaczęto je zwalniać. Pozbawione zajęcia i źródła utrzymania franciszkanki przeniesiono do Gierałcic koło Wołczyna, gdzie miały prowadzić placówkę dla dzieci upośledzonych. Odebrane zakonowi zakłady zaczęły wracać do sióstr po 1971 roku.
Na cmentarzu przy ul. Wrocławskiej, w specjalnej kwaterze znajdują się groby zmarłych w tym czasie sióstr. Z nazwiska znane jest 45. Więcej o nich tutaj.
Sam cmentarz został otwarty 19 grudnia 1813 r., ponieważ z powodu panującej wówczas w Opolu epidemii potrzebne było miejsce na nowe pochówki. Znajduje się przy obecnej ulicy Wrocławskiej, jednak kiedy go zakładano, mieścił się poza granicami miasta. Służył prawie 120 lat, w tym czasie był kilkakrotnie powiększany. W 1920 r. uruchomiono cmentarz na Półwsi, jednak od 1945 r. ten przy Wrocławskiej ponownie otwarto i służył on nowym mieszkańcom miasta do 1963 r. Z czasem został częściowo zlikwidowany, a pozostała część powoli niszczała, choć spoczywają tam szczątki wielu zasłużonych mieszkańców.
(obraz) |