- Drodzy Marcinie i Tomaszu, powinniście być znani jako mężczyźni wierni, prawdomówni, pracowici i pełni optymizmu, a nie pesymizmu - powiedział bp Rudolf Pierskała podczas uroczystości święceń diakonatu.
Biskup Rudolf Pierskała udzielił święceń diakonatu dwóm klerykom Wyższego Międzydiecezjalnego Seminarium Duchownego w Opolu: Marcinowi Dydzikowi z parafii św. Jacka w Opolu oraz Tomaszowi Łabysowi z parafii św. Andrzeja Apostoła w Kamienniku. Obaj swoje przygotowanie do kapłaństwa realizują w parafiach diecezji opolskiej.
Uroczystość odbyła się w sobotę 18 listopada, we wspomnienie bł. Karoliny Kózkówny w kościele seminaryjnym w Opolu. Uczestniczyli w niej bliscy i przyjaciele nowo wyświęconych diakonów, delegacje wspólnot parafialnych, z których pochodzą i w których odbywali swoje praktyki, wspólnota seminaryjna, a także księża kursowi, z którymi w 2003 roku, czyli 20 lat temu diakon Tomasz rozpoczynał formację seminaryjną.
- Świadomi swego powołania wczoraj wieczorem nasi bracia Marcin Dydzik i Tomasz Łabys wyznali swoją wiarę, a dzisiaj chcą przez przyjąć sakrament święceń w stopniu diakona. Ta wasza odważna decyzja, drodzy bracia, cieszy dziś Kościół Jezusa Chrystusa w Opolu, którego - przez posługę bp. Rudolfa Pierskały - ustanowi was diakonami - powiedział ks. Robert Sadlak, wicerektor WMSD.
- Dzisiejsze święcenia przypadają w przeddzień Światowego Dnia Ubogich. U początku Kościoła apostołowie za natchnieniem Ducha Świętego wybrali siedmiu mężów do służby ubogim. Decydujecie się, drodzy Marcinie i Tomaszu, aby być sługami w Kościele, aby na pierwszym miejscu służyć ubogim. Kościół opolski wybrał was do tej służby, dostąpicie godności diakonatu, będzie zatem bardzo blisko Jezusowej zbawczej misji we współczesnym świecie - podkreślił w homilii bp Rudolf Pierskała. Przypominał, że to godność nie dla ludzkiej chwały, ale dla chwały Bożej.
Biskup, nawiązując do odczytanej Ewangelii, mówił, że nowo wyświęceni diakoni mają być solą ziemi i światłem świata zarówno w swoim posługiwaniu w parafii, jak i w zwyczajnym, codziennym życiu. Apelował, by dbali o swoją wiarę. - Jeśli diakon będzie wierzący, to Pan Bóg będzie przez niego działał. To jest podstawa, abyśmy dbali o swoją wiarę. Wydaje się to takie oczywiste, a jednak można być człowiekiem zachowującym pobożne praktyki, a być niewierzącym. Pan Jezus surowo ocenia takie zaniedbania - przestrzegał bp Pierskała. Przypominał, że nie wystarczy, by mówić piękne kazania, ale głoszone słowa trzeba potwierdzać własnym życiem.
W centralnym momencie święceń, który odbywał się w ciszy, biskup nałożył ręce na głowę każdego z kandydatów, a następnie odmówił modlitwę święceń. Księża proboszczowie pomogli nowym diakonom założyć stuły diakońskie i dalmatyki.
- Boże, który jesteś miłującym Ojcem, pragniemy Ci dziś podziękować za to, że w Twoich oczach staliśmy się godnymi przyjąć święcenia w stopniu diakona. Prosimy Cię o dar otwartość na działanie Twego Ducha i współpracy z nim. Dziękujemy za zaufanie, jaki nasz obdarza, i za zapewnienie, że wystarczy nam Twojej łaski - dziękowali u końca liturgii dk. Tomasz Łabys i dk. Marcin Dydzik.
Podziękowania popłynęły na ręce bp. Rudolfa Pierskały, rodziców i rodzeństwa, proboszczów rodzinnych parafii, księży moderatorów seminaryjnych, wykładowców oraz proboszczów, którzy byli ich opiekunami podczas praktyk duszpasterskich. Diakon Marcin posługiwał w parafiach św. Karola Boromeusza w Opolu i św. Józefa w Opolu-Szczepanowciach, a obecnie praktykę duszpasterską odbywa w parafii NSPJ w Kluczborku. Natomiast diakon Tomasz najpierw posługiwał w parafii Przemienienia Pańskiego w Opolu, a obecnie w parafii NSPJ w Raciborzu.
Nowo wyświęceni podziękowali również młodzieży, którą katechizowali i katechizują.
Święcenia diakonatu wiążą się z kilkoma zasadniczymi obowiązkami, które każdy z nowo święconych przyrzeka biskupowi i które będzie spełniał do końca życia. Należą do nich posłuszeństwo wobec biskupa ordynariusza, celibat (bezżeństwo) oraz sprawowanie Liturgii Godzin, czyli modlitwa brewiarzowa.