"Kurnik" potrzebuje przebudowy. Trwa zrzutka

"Kurnik" czyli dom Duszpasterstwa Młodych Diecezji Opolskiej położony jest na Górze św. Anny, przy ul. Leśnej. To budynek wybudowany w latach 70. XX wieku. Przez długi czas był miejscem wykorzystywanym przez harcerzy. Po Światowych Dniach Młodzieży w Krakowie stał się wymarzonym domem diecezjalnego duszpasterstwa młodych i dzięki ich zaangażowaniu z roku na rok pięknieje wewnątrz i na zewnątrz.

Ksiądz Łukasz Knieć wraz z młodzieżą zadbał o wystrój kaplicy, strefy chilloutu, jadalni czy ogrodu, ale przede wszystkim wspólnie stworzyli domową atmosferę. Bo - jak mówi duszpasterz młodych - "Kurnik" jest opowieścią o Kościele, to znaczy opowieścią o Panu Jezusie, który do siebie zaprasza.

W tym domu młodzi nie tylko razem się modlą. W nim czują się przyjęci, słyszani, potrzebni i traktowani bardzo serio. Tu sprzątają, gotują, koszą trawę, malują ściany. Po prostu dbają o swój dom. Są jednak takie wyzwania, którym sami nie podołają.

- Nie chcemy odpicowanego domu. Chcemy domu prostego, ale trochę bardziej funkcjonalnego - mówi ks. Knieć. - Kurnik składa się z dwóch poziomów. Na pierwszym z nich chcemy wyremontować główne pomieszczenie, które nazywamy chilloutem. Planujemy też przebudować nasze łazienki, kuchnię oraz strome schody prowadzące na poziom -1, na którym też planujemy spore zmiany. Przede wszystkim potrzebujemy większej kaplicy. Jest ona sercem naszego domu. W niej dzieje się to, co najważniejsze. Lubimy ją, ale chcielibyśmy, żeby była nieco większa, by czasami móc się modlić w większym gronie. Remontu wymagają również pomieszczenia gospodarcze - opisuje duszpasterz młodzieży.

By taki remont mógł zostać przeprowadzony potrzeba 342 tys. zł. Marzenie duszpasterstwa młodych można wesprzeć w internetowej zbiórce: TUTAJ.

A o tym, jak wygląda życie w "Kurniku", opowiada film: