W diecezji opolskiej jest ich 41. Ponadto 10 osób liczy wspólnota studencka stypendystów. To łącznie 51 młodych osób, które tworzą żywy pomnik Jana Pawła II.
W poniedziałek 10 czerwca w parafii św. Karola Boromeusza w Opolu odbyło się spotkanie stypendystów Fundacji "Dzieło Nowego Tysiąclecia". Najpierw uczniowie i studenci wraz z bliskimi uczestniczyli w Mszy świętej. Eucharystię w ich intencji celebrowali księża, którzy w lutym br. przejęli sprawy fundacji w diecezji opolskiej: ks. Jerzy Kostorz - diecezjalny koordynator fundacji i dyrektor Wydziału Katechetycznego oraz ks. Mateusz Kozielski - sekretarz fundacji w diecezji.
W homilii ks. Kostorz przywołał słowa św. Jana Pawła II z beatyfikacji św. Kingi, która odbyła się w czerwcu 1999 r. w Starym Sączu. Ojciec Święty mówił wówczas, że święci nie przemijają, święci żyją świętymi i pragną świętości dla nas. - A potem papież dodał do zgromadzonych tam w Starym Sączu i do tych przed telewizorami: "Uczyńcie nowe tysiąclecie erą ludzi świętych. Nie lękajcie się chcieć świętości w waszym życiu" - przypomniał ks. Kostorz. - Ciągle żyje między nami nasz ukochany papież, dziś św. Jan Paweł II. Jest tak bardzo obecny tu w tej świątyni w swoich relikwiach, w swoim wizerunku, ale przede wszystkim w stypendystach Dzieła Nowego Tysiąclecia - podkreślił.
- Ci wszyscy, którzy pochylają się nad życiem naszego ukochanego papieża, nad jego świętością wyodrębniają dwa wyraźne znaki jego świętości. Pierwszy znak to dłonie złożone do modlitwy, a drugi znak to ramiona szeroko otwarte, gotowe wybaczyć, przytulić i przygarnąć każdego człowieka bez wyjątku. W tym jest dla nas wszystkich światło i podpowiedź, bo te same znaki mogą i powinny mieć miejsce w naszym życiu - zachęcał ks. Kostorz.
Po Mszy św. była możliwość uczczenia relikwii św. Jana Pawła II. A następnie odbyło się spotkanie informacyjne na plebanii. Ksiądz Mateusz Kozielski przekazał szczegóły nt. sposobu rozliczenia otrzymanego stypendium i aplikowania o stypendium na kolejny semestr. A Marta Wszół, studentka III roku na kierunku lekarskim, opowiadała, dlaczego warto brać udział w obozach wakacyjnych organizowanych przez Fundację DNT.
W spotkaniu wzięło udział 24 stypendystów. Anna Kwaśnicka /Foto GośćMarta Wszół pochodzi z diecezji świdnickiej, a stypendystką została w II klasie gimnazjum. - Stypendium otrzymywałam w gimnazjum, w liceum i na studiach nadal je otrzymuję. Najpierw przez rok studiowałam w Szczecinie. Potem zdecydowałam się poprawić maturę i dostałam się na kierunek lekarski na Uniwersytecie Opolskim. Jestem na III roku. Dzięki regularnemu stypendium mam dużo mniejsze ograniczenia np. w zakupie dodatkowych materiałów do kształcenia. Wcześniej, kiedy chodziłam do liceum mogłam też sobie pozwolić na studium organistowskie, które wtedy kosztowało 200 zł miesięcznie. Rodzice nie mogliby mi w tym pomóc finansowo - wspomina Marta. - Urodziłam się w ostatnich latach życia Jana Pawła II, a mogłam go poznawać dzięki fundacji i organizowanym w niej rekolekcjom i obozom wakacyjnym. Poznajemy jego nauczanie, pogląd na świat - mówi.
Marta należy do opolskiej wspólnoty studenckiej Fundacji DNT. - Jest nas dziesięcioro. Dodam, że Opole jako miasto akademickie od roku ma swoją wspólnotę. Wcześniej należeliśmy do Wrocławia - wyjaśnia.
- Bycie stypendystą Fundacji "Dzieło Nowego Tysiąclecia" to powód do dumy - zapewnia ks. Kostorz. - W ostatnim czasie mieliśmy w diecezji zaledwie kilkunastu stypendystów. W tym semestrze ta liczba wzrosła do około 40, co jest przede wszystkim efektem dobrej roboty katechetów. Mieliśmy zaledwie trzy tygodnie na zebranie wniosków i to właśnie katecheci docierali do uczniów, którzy spełniają kryteria. Mam nadzieję, że to dzieło będzie widoczne w naszej diecezji i będzie się rozrastało - podkreśla ks. J. Kostorz.
W diecezji opolskiej spotkania formacyjne dla stypendystów będą odbywały się dwa razy w roku: w czerwcu oraz w październiku w Dniu Papieskim.
- Fundacja i jej stypendyści tworzą żywy pomnik Jana Pawła II. Widzimy to, patrząc na nich, ich talenty np. muzyczne i ich zaangażowanie w parafiach. Jan Paweł II to człowiek, który swoją miłością ukazywał przede wszystkim Boga. Dawał świadectwo, jak kochać, jak przebaczać i jak zawierzać. Myślę, że to jest ważne dla mnie, jako księdza, aby swoje życie w taki sposób kształtować i być też w pierwszej kolejności świadkiem Chrystusa, świadkiem na miarę św. Jana Pawła II - dzieli się ks. Mateusz Kozielski, który nie tylko czuwa nad przyznawaniem stypendium Fundacji DNT, ale jest też koordynatorem Szkół im. Jana Pawła II w diecezji opolskiej.
Więcej o stypendystach Fundacji "Dzieło Nowego Tysiąclecia" z diecezji opolskiej, z którymi rozmawialiśmy podczas ich wczorajszego spotkania, napiszemy w „Gościu Opolskim” nr 25/2024 w niedzielę 23 czerwca.