- Celem tej peregrynacji jest ożywienie ducha naszej wspólnoty. Chcemy na nowo budować jedność między Domowym Kościołem, czyli gałęzią rodzinną ruchu, a wspólnotami młodzieżowymi i wspólnotami dorosłych - mówią Agnieszka i Sebastian Zapałowie.
Peregrynacja rozpoczęła się podczas Dnia Wspólnoty Ruchu Światło-Życie, który w sobotę 9 listopada odbył się w seminarium duchownym w Opolu. - Diecezjalny Dzień Wspólnoty odbywa się dwa razy w roku. Zbieramy się wtedy jako Domowy Kościół, wspólnoty młodzieżowe i wspólnoty dorosłych, żeby świętować naszą jedność, naszą wiarę i nasze oddanie się Jezusowi. To dla nas doświadczenie Ducha Świętego w jedności w całym ruchu - mówi Sebastian Zapała, który wraz z żoną Agnieszką - jako para diecezjalna Domowego Kościoła - przygotowywali to spotkanie.
Powakacyjne wydarzenie, na którym członkowie młodzieżowej i rodzinnej gałęzi ruchu dzielą się świadectwami z przeżytych rekolekcji, było zaplanowane w drugiej połowie września w Otmuchowie. - Wtedy zdecydowaliśmy, że zaangażujemy się w pomoc powodzianom. Źle byśmy się czuli, gdybyśmy w tym czasie spokojnie świętowali na agapie przy kawie i ciasteczku. Lepszym sposobem budowania jedności było niesienie nadziei obecnością, słowem i fizycznie pracą swoich rąk. Ludzie w kręgach Domowego Kościoła umawiali się razem i jechali w konkretne miejsca pomagać - wyjaśnia Agnieszka Zapała.
Listopadowe spotkanie rozpoczęło się późnym popołudniem Mszą św. w kościele seminaryjno-akademickim. Przewodniczył jej bp Waldemar Musioł, a koncelebrowali związani z ruchem ks. Szymon Cała i ks. Grzegorz Rencz.
- Choć ciągle jest to jeszcze przedmiotem badań, które mamy nadzieję szybko zbliżą nas do decyzji o beatyfikacji sługi Bożego ks. Franciszka Blachnickiego, możemy już dzisiaj z całą pewnością znaleźć podobieństwo jego wizji odnowy powojennego Kościoła w Polsce do dzisiejszej wizji papieża Franciszka dotyczącej kierunku, w którym winien zmierzać Kościół powszechny. Jedna i druga wizja jest przede wszystkim reformą „w głąb”, wynikającą z przekonania, że nie będzie skutecznej przemiany zewnętrznej bez przemiany intelektu, ducha i serca, bez doświadczenia głębokiej komunii i wspólnoty człowieka z Bogiem i ludzi między sobą - mówił w homilii biskup.
- Marząc dziś o Kościele jutra i próbując słusznie odmienić niektóre przebrzmiałe przyzwyczajenia i schematy, sięgajmy odważnie do obu tych koncepcji. Nie myślmy tylko, by iść szeroko, zwłaszcza, jeśli to pójście szeroko miałoby oznaczać malowanie Kościoła makijażem nowoczesności i światowości, idźmy raczej w głąb naszej wiary, w doświadczenie bliskości z Jezusem, która oznacza ciągłe poznawanie Go intelektem, ciekawość, duchowe poszukiwanie, które nazywamy formacją, po to, by Jezusa coraz bardziej miłować, wiedząc, że nie bez znaczenia w doskonaleniu tej miłości są także relacje z innymi ludźmi, wzajemna o siebie troska i za siebie odpowiedzialność - podpowiadał bp Musioł.
Zwrócił się też do członków ruchu z zapewnieniem: - Kościół, także nasz Kościół opolski, potrzebuje waszych doświadczeń oazowej współpracy między kapłanami a liderami świeckimi, współpracy bez spoufalania, ale z gotowością dawania przez duszpasterza przestrzeni świeckim z przekonaniem, że młodzi mają lepszy kontakt z młodzieżą, a małżeństwa z małżeństwami, kapłan zaś jest pasterzem, który podejmuje ostateczne decyzje, ale słucha swoich animatorów i współpracowników.
U końca liturgii zainaugurowana została peregrynacja figurki Niepokalanej Matki Kościoła po wspólnotach oazowych w diecezji opolskiej, począwszy od rejonu kluczborsko-wołczyńskiego. W diecezji Domowy Kościół dzieli się na 5 rejonów, w których jest 45 kręgów. Należy do nich 410 osób. W każdej rodzinie peregrynacja będzie trwała 3 dni. Pierwszego dnia Niepokalaną Matkę Kościoła przyjmą, kolejnego dnia będzie u nich przebywać, a trzeciego dnia przekażą ją dalej. Również gałąź młodzieżowa będzie podejmować peregrynację.
Pobłogosławiona przez bp. Musioła figurka jest kopią większej figury, która znajduje się w Krościenku, w duchowym centrum Ruchu Światło-Życie. - Z reportażu telewizyjnego dowiedzieliśmy się, że taka sama figura jest w Otmuchowie, i że Otmuchów był rozważany przez ks. Franciszka Blachnickiego jako możliwe miejsce dla centrum ruchu. Nikt nam tego do końca nie potwierdził, ale stało się to dla nas bezpośrednim przyczynkiem do myśli o peregrynacji - mówi Sebastian Zapała.
Oryginalna figura Niepokalanej Matki Kościoła została poświęcona 11 czerwca 1973 r. w święto Najświętszej Maryi Panny Matki Kościoła przez kard. Karola Wojtyłę, a w 2018 r. została wpisana w cykl rzeźb artystycznych Drogi Nowego Człowieka. - Rozłożone dłonie Maryi wyrażają Jej gotowość do podjęcia służby, a jednocześnie zapraszają wszystkich stojących wokół, aby podeszli bliżej. Taki kształt wizerunku Niepokalanej Matki Kościoła wyraża zarówno głęboką pobożność maryjną ks. Blachnickiego, jak też teologię całego Ruchu Światło-Życie. Imię Niepokalana - poprzez inspirację św. Maksymiliana Kolbego - nawiązuje do objawień w Lourdes, w trakcie których Maryja przedstawiła się jako Niepokalane Poczęcie - opisuje ks. Szymon Cała, diecezjalny moderator rodzinnej gałęzi Ruchu Światło-Życie. - Niepokalana, wolna od wszelkiego grzechu - dlatego kolor biały figury, bezgranicznie oddana Chrystusowi może być nazywana Matką Kościoła, gdyż - jak uzasadniał ks. Franciszek Blachnicki - jej wiara rodzi wciąż nowych wyznawców Chrystusa - podkreśla ks. Cała.
Z rąk bp. Waldemara Musioła figurę podjęli Dorota i Bogusław z Kluczborka, którzy są obecnie parą rejonową.
Po Mszy św. był czas na agapę w auli seminaryjnej oraz projekcję filmu, w którym ks. Franciszek Blachnicki mówi o odnowieniu misji. Obecny rok formacyjny w Ruchu Światło-Życie przebiega pod hasłem „Powołani do misji”.
W przesuniętym terminie Dnia Wspólnoty wzięły udział głównie rodziny skupione w Domowym Kościele. Niewielka reprezentacja młodzieżowej gałęzi ruchu wynikała z faktu, że równolegle w Diecezjalnym Domu Formacyjnym w Raciborzu-Miedoni trwała „Szkoła animatora”.