- Powódź odarła wielu mieszkańców naszej diecezji z majątku, ale nie z godności - mówił ks. Arnold Drechsler podczas koncertu charytatywnego na rzecz powodzian.
Wczoraj (19 listopada) w auli seminaryjno-akademickiej w Opolu odbył się koncert charytatywny na rzecz powodzian zorganizowany przez Caritas Diecezji Opolskiej i miasto Opole.
- W Ewangelii mamy historię o człowieku, który wpadł w ręce zbójców. Ci go napadli, odarli, pobili, ograbili. W tym wypadku - zbójcą była powódź. To ona odarła bardzo wielu mieszkańców naszej diecezji - ponad 2100 gospodarstw domowych - z tego, co posiadali, kim byli. Zawsze przypominam sobie zdanie arcybiskupa Nossola, który mówił „Modlić się za chorych - to za mało. Trzeba im konkretnie pomóc”. Tak samo tutaj - modlić się za poszkodowanych w powodzi to za mało. Trzeba im konkretnie pomóc. Dlatego ten koncert dedykujemy tym, którzy pomagali - wolontariuszom. To oni szerzą kulturę otwartych oczu, które potrafią z daleka rozpoznać ręce wyciągnięte po pomoc, potrafią z twarzy odczytać cierpienie. Wolontariusze szerzą też kulturę otwartych uszu, czyli takich które potrafią usłyszeć najsłabsze wołanie o pomoc. To są prawdziwi arystokraci ducha, którzy zostali przywołani przez świat cierpienia. I oczywiście ten koncert dedykowany jest także tym, którzy wpadli w objęcia tej zbójeckiej powodzi. Chcemy przez ten koncert pomóc im oderwać się psychicznie od tych trudności, które przeżywają, żeby przyszły im do głowy inne myśli, żeby trochę odetchnęli z ulgą, odprężyli się - powiedział ks. Arnold Drechsler, dyrektor Caritas Diecezji Opolskiej.
- Jak była powódź, to byliśmy za granicą. Nie było jak pomóc. A przynajmniej teraz tyle pomożemy, że kupiliśmy cegiełkę na ten koncert - mówią nam Iwona i Grzegorz Latos z Kędzierzyna-Koźla. Dochód z koncertu - blisko 50 tys. zł - przeznaczony będzie na dalszą pomoc powodzianom. Sumę ze sprzedaży cegiełek wstępu wzbogaciła kwota z licytacji koszulki FC Barcelona z podpisem Roberta Lewandowskiego i rakiety tenisowej z podpisem Igi Świątek - załatwił je ks. Jerzy Kostorz, szef Wydziału Katechetycznego opolskiej kurii, duszpasterz sportowców. Ponadto do puszek trzech wolontariuszy trafiło 5276 zł. Całkowita pomoc powodzianom (rzeczowa i finansowa) przez Caritas Diecezji Opolskiej szacowana jest wstępnie na ok. 16 milionów zł.
W koncercie wystąpiła najpierw Magda Bereda, młoda polska solistka i kompozytorka. Piosenki śpiewała z nią cała (no, prawie) sala, a zwłaszcza najmłodsi słuchacze, których w auli nie brakowało. Gwiazdą wieczoru był Paweł Domagała (wystąpił charytatywnie, zrezygnował z honorarium). Porwał publiczność nie tylko swoimi songami i piosenkami - z największym hitem „Weź nie pytaj” na koniec - ale także poczuciem humoru, puentującym nienachalne, ale głębokie przesłania, które przekazywał niby mimochodem między utworami.
- Uwierzcie, że jest niewiele rzeczy w życiu, o które trzeba walczyć. Miłość. Na pewno trzeba walczyć o miłość. Do ostatniej kropli krwi - mówił i rozległy się gromkie brawa. Jeszcze nie ucichły, a Domagała dorzucił: „I czasami także o promocje w Lidlu”. Ludzie pokładali się ze śmiechu.
- Jakże byłoby pięknie, gdyby każdy z nas mógł wieczorem powiedzieć: dzisiaj zrobiłem gest miłości wobec drugiego - przypomniał na koniec słowa papieża Franciszka prowadzący koncert Donat Przybylski.
Koncert charytatywny dla powodzian zorganizowany przez Caritas Diecezji Opolskiej