Prosili Ducha Świętego, by drogą pokoju poprowadził ich do jedności w Chrystusie. Trwali też na adoracji krzyża.
Jednym z wydarzeń, które wpisuje się w program Tygodnia Modlitw o Jedność Chrześcijan, jest Ekumeniczna Modlitwa Młodych. Spotkanie, przygotowane przez ks. Piotra Kłonowskiego wraz z ekipą duszpasterstwa Ławka i przedstawicielami innych Kościołów chrześcijańskich, odbyło się w niedzielny wieczór (19 stycznia) w kościele seminaryjno-akademickim w Opolu. Tak, jak w kilku poprzednich latach, tak i tym razem miało rytm spotkań modlitewnych, jakie odbywają się w ekumenicznej wspólnocie braci z Taizé. Kanony wykonywał chór z parafii Matki Bożej Bolesnej w Nysie.
- W trakcie tej modlitwy będzie czas adoracji krzyża. To wyjątkowy moment, ponieważ chcemy was wszystkich zaprosić, abyście na chwilę do tego krzyża podeszli i opowiedzieli Panu Jezusowi o waszym pragnieniu jedności albo o waszych trudnościach związanych z jednością - u początku spotkania wyjaśnił ks. Piotr Kłonowski.
Wypowiadane przez młodych prośby nawiązywały do motta tegorocznego tygodnia ekumenicznego „Czy wierzysz w to?”. Jest to pytanie, jakie Pan Jezus postawił Marcie - siostrze Łazarza po tym, jak powiedział jej: „Ja jestem zmartwychwstaniem i życiem. Kto we Mnie wierzy, to choćby umarł, żyć będzie. Każdy, kto żyje i wierzy we Mnie, nie umrze na wieki. Wierzysz w to?”.
Młodzież modliła się o siłę do odważnego podążania za Jezusowym wezwaniem do jedności, o to, by potrafili głosić wiarę wspólnie jako jeden Kościół, a także by potrafili kochać Pana w każdym bracie i siostrze.
Kulminacyjnym momentem wspólnego trwania na modlitwie była zapowiadana adoracja krzyża, którą rozpoczęli duchowni z czterech Kościołów chrześcijańskich: bp Waldemar Musioł, ks. Mateusz Demeniuk - proboszcz parafii greckokatolickiej w Opolu, ks. Mateusz Łaciak - proboszcz parafii ewangelickiej w Kluczborku oraz pastor Mariusz Muszczyński ze wspólnoty zielonoświątkowej „Ostoja” w Opolu.
Duszpasterze razem ułożyli krzyż w centralnym miejscu, a następnie młodzież, klerycy i księża podchodzili do niego na chwilę osobistej modlitwy.
- Dziękuję wam za waszą modlitwę, za ten klimat, który - jak wierzę - pozwolił uchylić drzwi naszego serca, aby znowu mógł zajrzeć do niego Pan, i aby z tego serca wybrzmiała odpowiedź na pytanie, które Pan Jezus postawił Marcie: „Czy wierzysz w to?” Myślę, że naszą modlitwą razem daliśmy na nie odpowiedź: Tak, Panie, wciąż wierzę, że Ty jesteś Synem Bożym. Przychodzi teraz czas, by wrócić do codzienności i tę odpowiedź dawać w swoim życiu - powiedział bp Waldemar Musioł.
Poprosił duchownych pozostałych Kościołów chrześcijańskich, by wraz z nim wyciągnęli ręce nad młodymi ludźmi, prosząc dla nich o światło i dary Ducha Świętego, aby w swoim życiu odważnie właśnie taką odpowiedź dawali Jezusowi.
Od prawej: bp Waldemar Musioł, ks. Mateusz Demeniuk - proboszcz parafii greckokatolickiej w Opolu, pastor Mariusz Muszczyński ze wspólnoty zielonoświątkowej „Ostoja” w Opolu oraz ks. Mateusz Łaciak - proboszcz parafii ewangelickiej w Kluczborku. Anna Kwaśnicka /Foto Gość- To spotkanie jest wyrazem tego, że inwestujemy w młode pokolenie. Chcemy młodych ludzi uczyć drogi jedności poprzez przykład, poprzez nasze zaangażowanie, poprzez to, że jesteśmy tutaj razem jako przedstawiciele Kościołów w Opolu. Zależy nam na tym, żeby młodzież też szła drogą, którą my idziemy. Myślę nawet, że oni to zrobią szybciej i lepiej niż my. Jedność zaczyna się od relacji, od przyjaźni. Ekumenizm przyjaźni jest tym, od czego powinniśmy wyjść. A dokładnie to dzieje się tutaj, podczas tego spotkania -mówi pastor Mariusz Muszczyński.
To była pierwsza Ekumeniczna Modlitwa Młodych, w której wziął udział ks. Mateusz Demeniuk, proboszcz grekokatolików. - Jedność to bardzo ważna kwestia i w końcu udało mi się być. To dzięki temu, że przesunęliśmy liturgię w Nysie na godziny wieczorne. Nie ukrywam, że termin niedzielny dla mnie - jako proboszcza trzech parafii jest trudny logistycznie, żeby odprawić liturgie w Opolu, Brzegu i Nysie i jeszcze przyjść na wieczorną modlitwę ekumeniczną. Kościoły greckokatolicki i rzymskokatolicki są w pełnej jedności. Możemy wspólnie koncelebrować liturgię, uczestniczyć w sakramentach. Tego jeszcze nie ma z innymi Kościołami i wspólnotami, natomiast ekumenia do tego dąży - mówi ks. M. Demeniuk.
- W minionych latach w programie Tygodnia Modlitw o Jedność Chrześcijan było Święto Jordanu, w starym kalendarzu przypadające 19 stycznia. Natomiast od 2 lat mamy nowy kalendarz, neojuliański, w którym Jordan wypada 6 stycznia. Liturgia ta pozostała w planie wydarzeń tygodnia ekumenicznego, jako preludium do tego szczególnego czasu modlitwy o jedność - dopowiada ks. Demeniuk.
Pod koniec minionego roku parafia greckokatolicka nabyła od miasta działkę pod budowę świątyni. - Chcemy przy różnych okazjach zaznaczać swoją obecność i pokazywać, że jesteśmy częścią Opola, częścią regionu, mimo że na co dzień mówimy innym językiem - mówi proboszcz grekokatolików. Okazją ku temu był m.in. udział ich chóru parafialnego w Ekumenicznym Koncercie Kolęd, który odbył się w ubiegłym tygodniu w kościele franciszkanów.
Ekumeniczne koncerty odbywają się również w Kluczborku z inicjatywy tamtejszej parafii ewangelicko-augsburskiej, której proboszczem jest ks. Mateusz Łaciak. - W tym roku czeka nas 40-lecie koncertów organowych. Odbywają się one w naszym kościele, ale są wydarzeniem typowo ekumenicznym. Dyrektorem festiwalu jest Jarosław Jasiura, który był organistą na Jasnej Górze. Współpracujemy z miejscowym Domem Kultury i pozostałymi kluczborskimi parafiami - opowiada ks. Łaciak. Dodaje, że na początku stycznia po raz kolejny odbył się też ekumeniczny koncert kolęd w Kinie Bajka w Kluczborku.
- Trwający tydzień ekumeniczny pokazuje, że potrafimy się do pewnych spraw zdystansować i pomimo różnic, które są między nami, skoncentrować się na tym, co najważniejsze, co nas wszystkich łączy: wspólna wiara, modlitwa, śpiew, rozmowy - podsumowuje duszpasterz ewangelików.